Zaloguj się

Era logistyki zintegrowanej w wydaniu 4PL

Dostęp do wiedzy o rynku, optymalizacja kosztów oraz poprawa efektywności operacji logistycznych. To zaledwie trzy spośród korzyści, jakie daje obecność integratora procesów logistycznych w firmie. 4PL nie jest nowością, jednak wiele firm nadal nie rozumie różnic między tym modelem a usługami 3PL. Wspólnie z Rafałem Krajewskim, dyrektorem generalnym GEFCO Polska oraz Georgesem Gomesem z GEFCO 4PL tłumaczymy, skąd biorą się korzyści z oddania logistyki firmie zewnętrznej. I chociaż określenie 4PL po raz pierwszy zostało użyte ponad 20 lat temu, specjaliści branżowi twierdzą, że popularyzacja tej usługi w Polsce dopiero nadchodzi.

    Lepiej zrozumieć 4PL
Zanim wytłumaczymy, czym jest 4PL, zacznijmy od początku. Operator 2PL to na przykład przewoźnik, który na zlecenie klienta realizuje transport towarów, nie oferując zintegrowanych rozwiązań logistycznych. Rozwiązanie 3PL jest już bardziej kompleksowe. Rolą takiego dostawcy jest dobór środków transportu i nadzór wykonawczy, ale samo zaprojektowanie łańcucha dostaw leży po stronie działu logistyki klienta. Z kolei modele 4PL charakteryzują się dużo większą integracją, a klient wskazuje jedynie, co i dokąd chciałby przetransportować. To po stronie operatora leży zaprojektowanie całego procesu i zarządzanie nim. 4PL to de facto outsourcing usług logistycznych i dlatego przy tej formie współpracy klienci zazwyczaj nie mają własnych działów TSL. Co ważne, operacje są mocno spersonalizowane, ponieważ zostały zaprojektowane od początku do końca pod konkretne firmy.

- Wyjaśnijmy różnice między 3PL a 4PL na przykładzie budowy domu. Jeżeli klient przychodzi z gotowym projektem architektonicznym, rozdziela pracę pomiędzy ekipy oraz sam zajmuje się zakupami i nadzorem budowy, to wówczas mówimy o analogii do usług 3PL. Natomiast jeżeli klient informuje o swoich oczekiwaniach odnośnie stylu domu, jego funkcjonalności, budżetu  oraz kryteriów odbioru, a po stronie firmy jest zaprojektowanie i realizacja budowy przez wyłonionych w przetargach kompetentnych i nadzorowanych podwykonawców, to takie kompleksowe rozwiązanie jest analogią do działań integratora 4PL w branży logistycznej - wyjaśnia Rafał Krajewski.

   Różnice między 3PL a 4PL łatwo pokazać również na przykładzie przebiegu procesu przetargowego. W pierwszym przypadku klient, który sam zaprojektował rozwiązania logistyczne, wysyła zapytanie ofertowe do znanych mu dostawców. Proces ten, mimo iż powtarzalny, realizowany jest zazwyczaj co kilka lat i angażuje znaczne zasoby w krótkim czasie. Natomiast przy usługach 4PL opracowanie architektury procesu i znalezienie najlepszych pod względem jakości i ceny dostawców 3PL, którzy będą odpowiadać za poszczególne etapy łańcucha, jest zadaniem firmy logistycznej.

- Nie można powiedzieć, że integracja na poziomie 4PL jest zawsze lepsza od 3PL. Przy wyborze konkretnego modelu należy wziąć pod uwagę wielkość i skalę działalności firmy, złożoność potrzeb logistycznych, dostępne zasoby, kwalifikacje i wiedzę o rynku. 4PL to po prostu przejście na wyższy poziom, czyli jeszcze głębsze wejście w struktury i procesy logistyczne klienta, aby mógł skoncentrować się na swojej działalności podstawowej - dodaje Krajewski.

   Dla kogo 4PL?
Rozwiązania 4PL sprawdzą się w przedsiębiorstwach o różnej wielkości. Szczególnie pomocne są w firmach z mało rozwiniętymi działami logistyki, które nie mają wystarczających zasobów i doświadczenia w projektowaniu procesów logistycznych i wiedzy z tego zakresu. Kilkuosobowy dział logistyki firmy niejednokrotnie nie potrafi dobrze zarządzać rozbudowaną logistyką i planowaniem. Dynamicznie zmieniająca się baza partnerów i idące za tym nowe potrzeby logistyczne sprawiają, że działom logistyki coraz trudniej jest utrzymać oczekiwaną efektywność, szczególnie w zakresie projektowania rozwiązań i sourcingu odpowiednich operatorów logistycznych, wyspecjalizowanych w konkretnych rynkach i usługach. To skłania zarządy firm do restrukturyzacji działów logistyki w celu redukcji kosztów, zaoszczędzenia czasu i usprawnienia procesów. Innym przykładem firm w których sprawdzi się rozwiązanie 4PL, są podmioty duże, które budują swoją pozycję poprzez koncentrację na działalności podstawowej, na przykład produkcji. Inwestują swoje zasoby w rynek i produkt pozostawiając projektowanie procesów, poszukiwanie synergii i sterowanie logistyką podmiotom zewnętrznym, kontrolując ich pracę poprzez umowy serwisowe.

    Oddanie operacji logistycznych firmie zewnętrznej to trudna decyzja, ale warta zysków z tym związanych. Z kompleksowych usług GEFCO 4PL korzysta na przykład Grupa PSA, właściciel takich marek jak Citroen, Peugeot czy amerykański koncern General Motors. Rozwiązanie 4PL daje klientom dostęp do głębszych warstw rynku. Firma decydująca się na usługę GEFCO 4PL pozyskuje wiedzę, który z operatorów 3PL oferuje najkorzystniejsze rozwiązanie i najlepsze ceny bezpośrednio po podpisaniu umowy. Otrzymuje również bardzo dobrze opracowane narzędzia, w tym gotowy proces pozyskiwania dostawców oraz zakupowy. Do tego dochodzą oszczędności, bo koszty stałe, które przy udziale logistyki własnej są wysokie, w przypadku 4PL dzielone są między kilka firm. Korzyściami 4PL są również outsourcing zarządzania częścią personelu, czy dzielenie kosztów administracji pomiędzy kilka firm.

- 4PL jest ułatwieniem na rynkach, gdzie ciężko znaleźć specjalistów lub kiedy potrzebne są dodatkowe i kosztowne szkolenia. Firmy korzystające z 4PL chwalą sobie również outsourcing księgowości, począwszy od sprawdzenia poprawności faktury przez sprawy podatkowe po raportowanie - mówi Georges Gomes.

   Integrator 4PL może zaproponować firmie także gotowe rozwiązania IT, które podnoszą efektywność operacji zakupowych i księgowych. Według Rafała Krajewskiego firmy, które wejdą w model 4PL rzadko z niego rezygnują, ponieważ powrót do 3PL i własnego, pełnego działu logistyki coraz częściej traci uzasadnienie ekonomiczne.

- 4PL daje oszczędności, dostęp do wiedzy o rynku i trendach, a także przenosi na operatora odpowiedzialność za jakość serwisu. Samodzielne zarządzanie logistyką zwykle nie ma takiego potencjału również dlatego, ponieważ firma poruszająca się po rynku zna tylko swoje przepływy. Dzięki współpracy z kilkoma klientami 4PL może mieć po prostu szersze rozpoznanie rynku - wyjaśnia Rafał Krajewski.

   Transparentny wybór podwykonawców
Zaletą 4PL jest również sposób organizacji przetargów w imieniu klienta. Dzięki temu klient nie musi angażować do tego swoich pracowników i prowadzić żmudnych postępowań. Proces wyboru dostawcy 3PL jest transparentny i opiera się jedynie o wskazane kryteria przetargowe, ponieważ dział zakupów po przygotowaniu zapytania ofertowego jest oddzielony od zespołów operacyjnych. Na przykład, GEFCO 4PL traktuje oddział GEFCO 3PL na równi z innymi operatorami biorącymi udział w przetargu. Zapytanie ofertowe GEFCO 4PL trafia do różnych graczy na rynku, aby ostatecznie klientowi można było przedstawić najbardziej korzystne rozwiązania. Dodatkowo GEFCO 4PL umożliwia swoim zleceniodawcom udział w przetargu i udostępnia na ich życzenie informacje na temat kosztów i zakresu ofert złożonych przez dostawców 3PL. Na tej podstawie klienci mogą wskazać preferowanych przez siebie podwykonawców oraz mają aktywny udział w ostatecznej decyzji.
    Zdarza się, że dostawcy usług 3PL dopytują, dlaczego realizują bardzo mało zleceń lub nie otrzymali nowego kontraktu.

- Taka sytuacja wynika wyłącznie z ich niewystarczającej konkurencyjności. O wygranej czasami decydują sprzyjające okoliczności, gdy na przykład dotychczasowe przepływy operatora 3PL mogą być wykorzystane do obsługi nowego zlecenia - mówi Georges Gomes.

   Sytuacja może wyglądać następująco: operator transportuje pojazdy gotowe z Niemiec do Francji. Gdy pojawia się przetarg na przewóz w odwrotnym kierunku, to taki przewoźnik dysponujący pustymi samochodami czy wagonami może zaproponować GEFCO 4PL bardzo atrakcyjną cenę.

- Dzięki profesjonalizacji procesu zakupowego łatwo audytować prace integratora 4PL. W naszym przypadku wypracowaliśmy procedury eliminujące ryzyko nieprawidłowości i robienie biznesu po znajomości - podkreśla Gomes.

    Ochrona informacji i przejrzystość działań
Poufność w pracach integratora 4PL dotyczy przede wszystkim jego relacji z klientem. Klauzulą ochronną objęte są wszystkie informacje o operacjach firmy-klienta i jej potrzebach biznesowych. Z kolei poufność wewnętrzna w GEFCO obowiązuje pomiędzy strukturami 3PL i 4PL. Wspólna jest kultura organizacyjna w firmie oraz zarząd. Natomiast wiedza o kliencie - jego potrzebach, sposobie funkcjonowania oraz szczegóły ofert firm konkurencyjnych wobec GEFCO 3PL pozostają poufne. Aby dodatkowo zwiększyć niezależność i transparentność procesów zespoły GEFCO 4PL i 3PL pracują w innych budynkach, a nawet innych miastach, a pracownicy nie mają wstępu do swoich biur nawzajem.

   Obawy istnieją, ale przyszłość należy do 4PL
Barierą dla popularyzacji 4PL jest brak świadomości rynku o usłudze, a co za tym idzie firmy nie widzą wymiernych korzyści z oddania dużej części obowiązków działu logistyki w ręce integratora 4PL. Przeszkodą są również procesy decyzyjne w firmach międzynarodowych.

- Szefowie firm niejednokrotnie boją się dużych zmian. Wolą mieć logistykę u siebie. Przypomnijmy sobie, że kiedyś tak samo firmy myślały o transporcie. Chciały mieć własne samochody i nie ufały przewoźnikom. Potem pojawił się 2PL, jeszcze później 3PL. Obecnie jesteśmy na etapie popularyzacji usług 4PL. Jestem przekonany, że firmy będą coraz częściej dostrzegać w operatorach 4PL strategicznych partnerów, bez których trudno o dobry wynik biznesowy - podkreśla Rafał Krajewski.

   Wydaje się, że od 4PL nie ma już odwrotu. Tempo wprowadzania zmian jak zwykle będzie dyktować niewidzialna ręka rynku. Chcąc wygrać z rosnącą konkurencją, coraz więcej firm będzie musiało jeszcze bardziej skupić wysiłki na swojej głównej działalności, a logistykę oddać w dobre ręce integratora 4PL. Informatyzacja sektora logistycznego będzie temu tylko sprzyjać.

Ostatnio zmieniany w piątek, 28 lipiec 2017 13:57
Zaloguj się by skomentować