Logo
Wydrukuj tę stronę

Wpływ kryzysu finansowego „2007+” na aktywność sektora transportu lądowego w Unii Europejskiej

Nie jest łatwo oceniać w drugiej połowie 2011 roku skutki globalnego kryzysu finansowego, umownie nazwanego w literaturze przedmiotu kryzysem „2007+”. Jesteśmy bowiem świadkami kolejnej jego odsłony, której następstwa mogą być jeszcze bardziej dotkliwe dla gospodarki światowej niż dotychczas obserwowano. Kryzys finansowy rozszerza się na inne sfery gospodarki i życia społecznego, wywołując w efekcie zjawiska charakterystyczne dla recesji gospodarczej.
Raport OECD wskazuje, że PKB krajów członkowskich zahamował wzrost w II kwartale 2011 roku do 0,2% (w tym: Niemcy 0,1%, Wielka Brytania 0,2%, USA 0,3%), podczas gdy w I kwartale wynosił średnio 0,3%1.
Transport nazywany jest barometrem gospodarki. Poprzez aktywność szeroko rozumianego sektora (wraz z przemysłem motoryzacyjnym), transport odzwierciedla stan gospodarki, jej potencjał rozwojowy oraz nastroje konsumenckie gospodarstw domowych. To odzwierciedlenie następuje jednak z pewnym opóźnieniem. Stąd w transporcie początek kryzysu miał miejsce w 2008 roku (w wymiarze światowym - od stycznia 2008, w unijnym - od II kwartału 2008).
Tendencje w rozwoju światowego handlu zagranicznego
Kryzys „2007+” miał większy wpływ na handel niż wcześniejsze kryzysy. Jedną z przyczyn tego wpływu jest geograficzna fragmentaryzacja procesów produkcyjnych, możliwa nota bene dzięki transportowi, który, poprzez swój rozwój, zintensyfikował niestabilność handlu i potoków towarowych. Wskutek tego, uznaje się, że wzrasta zależność transportu od makroekonomicznego ryzyka”2. Światowy obrót towarowy jest podstawowym czynnikiem tworzącym popyt na międzynarodowe przewozy ładunków. Kryzys ostatnich lat poważnie osłabił dotychczasowe tendencje w poziomie tego popytu, nie tylko w odniesieniu do głównych światowych graczy - Chin i USA, ale także poszczególnych krajów UE (tabela 1). Według szacunków OECD osiągnięcie przedkryzysowego poziomu eksportu i importu (w ujęciu wartościowym) przez największe gospodarki UE możliwe będzie dopiero w 2011 roku (z wyjątkiem Niemiec, gdzie oczekiwany wzrost importu nastąpił już w 2010r.). Wskazane tendencje ogólne charakterystyczne są też dla Polski, gdzie wartość eksportu obniżyła się z 128,4 bln USD w 2008 roku do
112,4 bln USD w 2009 roku i nieznacznie wzrosła w 2010 roku do 125,4 bln USD. Nadal jest to poziom niższy niż w 2007 roku. (...)
© 2000-2023 Sieć Badawcza Łukasiewicz - Poznański Instytut Technologiczny