Bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu w Bydgoszczy na przykładzie ruchu rowerowego. Zdarzenia drogowe z udziałem rowerzystów w latach 2007-2011

Polska jest krajem z niechlubnymi statystykami dotyczącymi zdarzeń drogowych, w tym zdarzeń z udziałem niechronionych uczestników ruchu - rowerzystów i pieszych. W roku 2004, kiedy to przystąpiliśmy do Unii Europejskiej, na drogach ginęło średnio 18,1 rowerzystów na milion mieszkańców (średnia UE wynosiła 4,1).

Cztery lata później liczba ta zmalała do 11,4 zabitych rowerzystów na milion mieszkańców, co niestety przy średniej Unii Europejskiej - wynoszącej 3,9 zabitych - ciągle stawia Polskę na czele najniebezpieczniejszych państw Unii pod względem śmiertelności rowerzystów na drogach. Dodatkowo uwzględnić należy niski udział roweru w ogóle podróży odbywanych w Polsce, który szacowany jest na zaledwie 1-2 procent, podczas gdy w Holandii ten sam wskaźnik wynosi 28%.
Rowerzyści, podobnie jak piesi, nie mogą liczyć na techniczne zabezpieczenia przeciwdziałające skutkom wypadków drogowych, takie jak: poduszki powietrzne, karoseria, zderzak. Dlatego niezmiernie ważnym jest, by główne działania zmierzające do poprawy bezpieczeństwa tej grupy użytkowników ruchu skierowane były nie w stronę minimalizacji skutków wypadków, ale w stronę przeciwdziałania przyczynom. (...)

Ostatnio zmieniany w czwartek, 20 czerwiec 2013 13:30
Więcej w tej kategorii: « Stadion Narodowy w Warszawie wyzwaniem dla komunikacji w mieście Wpływ transportu i logistyki na bilans emisji CO2 w produkcji i wykorzystaniu biopaliw »
Zaloguj się by skomentować