Zaloguj się

Sektor transportowy na świecie w obliczu kryzysu kredytowego

Firma Atradius opublikowała wyniki analizy nad wpływem kryzysu sektora finansowego na kondycję branży transportowej na świecie. Wyniki badania, przeprowadzonego wśród 2500 firm z Ameryki Północnej, Europy i Australii pokazują, iż konsekwencje kryzysu kredytowego dotknęły już jedną trzecią ankietowanych firm. Połowa badanych spodziewa się pogorszenia sytuacji w przyszłości.

Pierwsze efekty kryzysu kredytowego zostały zaobserwowane przez ekspertów Atradius w czwartym kwartale 2007 roku. Utrzymanie dynamiki sprzedaży wymuszało systematyczne wydłużanie okresów, po jakich regulowane są płatności. W ostatnim okresie byliśmy świadkami wzrostu liczby wniosków o postępowania odszkodowawcze związane z tzw. złymi długami – czyli niemożliwymi do uregulowania ze względu na upadłość dłużnika.
- Ilość nieściągalnych należności systematycznie rośnie i przedsiębiorcy są tego świadomi. W przyszłości warunki współpracy oferowane przez nich kontrahentom będą zdecydowanie bardziej restrykcyjne - komentuje Bartłomiej Szlaz, Dyrektor Regionu Atradius Credit Insurance N.V. Oddział w Polsce.

Wpływ kryzysu sektora finansowego na firmy branży transportowej ma charakter pośredni. Efektem tej sytuacji jest mniejsze zainteresowanie konsumentów podróżami oraz spadek liczby sprzedanych pojazdów. Zdecydowanie bardziej dotkną go wysokie ceny ropy oraz czynniki inflacyjne. Rosnące koszty kapitału, restrykcyjne wymagania finansowe banków oraz wzrost liczby nieuregulowanych płatności wśród klientów mogą przeważyć o kłopotach z zachowaniem płynności finansowej. W przypadku polskiego sektora transportowego, eksperci Atradius alarmują iż niesprzyjające warunki mogą powodować lawinę bankructw. Nie bez znaczenia jest też fakt umacniania złotego (rozliczenia głównie w euro) oraz rosnące koszty pracy. Branża transportowa od dłuższego czasu walczy o możliwość odzyskiwania akcyzy na paliwach.
Zaloguj się by skomentować