Komunikator internetowy - nowe narzędzie biznesu

Wśród firm tworzących komunikatory rozpoczął się wyścig. Wyścig, którego wynikiem mają być nowej generacji specjalistyczne biznesowe komunikatory dobezpiecznej komunikacji zarówno wewnątrz firmy jak i na zewnątrz. Na rynku pojawiły się odpłatne wersje oprogramowania przeznaczone specjalnie dla klientów biznesowych. W Polsce stosują je na razie głównie duże międzynarodowe korporacje (wśród nich są m.in. Reuters, Procter & Gamble i Coca-Cola Poland Service). Niebawem ma się to zmienić. Spore prace w kierunku upowszechniania IM w biznesie poczynili twórcy komunikatorów Gadu-Gadu i Tlen. O najbliższych planach rozwoju opowiada Jarosław Rybus, przedstawiciel firmy Gadu-Gadu sp. z o.o.: "Komunikator dla biznesu będzie funkcjonował na rynku równolegle obok komunikatora tradycyjnego GG, oba też będą stale rozwijane i wzbogacane w nowe funkcje. Komunikator Gadu-Gadu dla biznesu będzie uwzględniał specyfikę wykorzystywania komunikatora w firmie. Osoby komunikujące się w celach biznesowych mają inne wymagania, m.in. w kwestii bezpieczeństwa, zarządzania numerami. W wersji Gadu-Gadu dla biznesu wiadomości będą przesyłane również za pomocą wewnętrznego serwera. Administrator będzie mógł nadawać każdemu z pracowników odpowiednie uprawnienia. Niektórzy będą mogli kontaktować się z osobami spoza firmy, inni tylko
wewnątrz organizacji. Dodatkowo Gadu-Gadu wprowadzi specjalne firmowe numery. Będzie też można prowadzić telekonferencje. Powszechność stosowania komunikatora sprawia, że coraz więcej branż korzysta z tej formy komunikacji. Jest to po prostu tanie i uniwersalne narzędzie, pozwalające na radykalne obniżenie kosztów prowadzenia firmy (np. rachunków telefonicznych). Dlatego też będziemy oferować wersję biznesową do jak najszerszego kręgu odbiorców biznesowych."
Pionierem na rynku usług typu Instant Messenger był wyprodukowany w listopadzie 1996 roku przez izraelską firmę Mirabilis komunikator ICQ (nazwa ICQ pochodzi od wyrażenia I Seek You (ang. Szukam Cię)). Początkowo użytkownicy Internetu z dystansem podchodzili do nowej usługi. Z czasem komunikatory internetowe z sukcesem weszły do masowego użytku. Dziś ciężko jest sobie wyobrazić Internet bez ICQ czy jego następców: Gadu-Gadu, Tlenu, WP Kontakt. Te powszechnie dostępne programy nie tylko umożliwiają prowadzenie rozmów z innymi użytkownikami Sieci w czasie rzeczywistym - ich możliwości sukcesywnie poszerzane są o coraz nowsze funkcjonalności i obejmują m.in. wysyłanie wiadomości SMS, surfowanie po stronach WWW a także komunikację głosową (telefonia IP), mogącą zastąpić rozmowy telefoniczne. Rynek komunikatorów na świecie wzrósł w 2005 r.
w stosunku do roku poprzedniego o 37 proc., a jak przewidują analitycy, coroczne dochody z reklam oraz sprzedaży systemów bezpiecznej komunikacji dla przedsiębiorstw mają zwiększyć się z 315 mln dol. obecnie do 736 mln dol. w 2009 roku. Coraz więcej firm oprócz wykorzystania ich do komunikacji z klientem, wykorzystuje je także do komunikacji wewnętrznej - nic więc dziwnego, że te proste w swej pierwotnej formie programy powoli przekształcają się w rozbudowane, biznesowe aplikacje.

Artykuł pochodzi z czasopisma
Ostatnio zmieniany w piątek, 15 wrzesień 2006 13:47
Zaloguj się by skomentować