Logo
Wydrukuj tę stronę

Rośnie niepokój wśród polskich firm

Katarzyna Dębkowska Katarzyna Dębkowska

Część polskich firm już boryka się z problemami wynikającymi z zerwanych łańcuchów dostaw, oraz braku pracowników. Najbardziej niepewne sytuacji gospodarczej są firmy budowlane (84 proc.), transportowe (74 proc.) i usługowe (73 proc.). O zagrożeniach dla gospodarki, spowodowanych działaniami wojennymi w Ukrainie, rozmawiamy z Katarzyną Dębkowską, kierownikiem zespołu foresightu gospodarczego Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Janusz Mincewicz: Jakie są nastroje w polskich firmach po inwazji Rosji na Ukrainę?
Katarzyna Dębkowska: Z badań przeprowadzonych 1 marca br., na potrzeby comiesięcznego odczytu Miesięcznego Indeksu Koniunktury, który Polski Instytut Ekonomiczny realizuje we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, wynika, że aż 42 proc. firm w Polsce uważa, że wojna w Ukrainie jest zagrożeniem dla prowadzonej przez nich działalności gospodarczej. Najwięcej obaw widać wśród firm z branży TSL (transport, spedycja, logistyka). Natomiast co trzecie przedsiębiorstwo już odczuwa niedostępność potrzebnych produktów - jest to najbardziej widoczne w budownictwie. Większość polskich przedsiębiorstw odczuwa duże lub bardzo duże zagrożenie dla prowadzonej działalności w związku z agresją Rosji na Ukrainę. Na małe zagrożenie wskazuje tylko co dziesiąta firma. Miesiąc temu takich firm było dwa razy więcej.

J. M.: Ostatnio te zagrożenia się nasiliły?
K. D.: Obawy wśród polskich firm były widoczne już przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji, teraz jednak są one bardziej wyraźne. Część firm już dziś boryka się z konkretnymi problemami wynikającymi z zerwanych łańcuchów dostaw, czy braku pracowników. Z naszych badań wynika, że na niedostępność produktów wskazuje co trzecie przedsiębiorstwo, w szczególności widzą to firmy budowlane (52 proc.) oraz handlowe (41 proc.).

J. M.: Czy agresja Rosji na Ukrainę wpłynie na wzrost cen surowców wykorzystywanych przez polskie firmy?
K. D.: Prawdopodobnie wzrosną ceny ropy i gazu, a poza tym zbóż i roślin oleistych. Już teraz wzrost cen energii jest dużym problemem dla 70 proc. firm. Najbardziej odczuwają to przedsiębiorstwa produkcyjne (80 proc.) oraz usługowe (73 proc.)

J. M.: W jakich sektorach polskiego przemysłu są największe niepokoje?
K. D.: Najwięcej obaw mają firmy z sektora TSL. Ponad połowa (54 proc.) z nich ma duże obawy co do swego biznesu w związku z wojną. To największy odsetek wśród badanych branż, ale trzeba zauważyć, że niepokój jest też w budownictwie, gdzie 42 proc. firm wskazuje na duże lub bardzo duże zagrożenie dla prowadzonej działalności.

J. M.: Co z Ukraińcami pracującymi w Polsce?
K. D.: Niepokoje branży TSL i budownictwa mogą mieć właśnie związek z utratą pracowników, których znaczną część stanowią obywatele Ukrainy. Z przeprowadzonych badań wynika, że ponad połowa firm TSL (57 proc.) i branży budowlanej (54 proc.) wskazuje już teraz niedostępność pracowników jako znaczącą barierę w ich funkcjonowaniu.

J. M.: Niepokoją się bardziej duże firmy, czy małe?
K. D.: Obawy odczuwane są bez względu na wielkość firm, chociaż więcej niepokoju jest wśród firm mikro (46 proc.) niż w dużych przedsiębiorstwach (28 proc.). Wojna w Ukrainie przełożyła się też na dużą niepewność przedsiębiorstw co do sytuacji gospodarczej, aż 3/4 firm uważa, że jest to silnie oddziałująca bariera dla prowadzenia biznesu w dzisiejszych czasach. Najbardziej niepewne sytuacji gospodarczej są firmy budowlane (84 proc.), transportowe (74 proc.) i usługowe (73 proc.)

Czytaj także:
- Wojna na Ukrainie oczami ekspertów
- Ukraina. Bezpieczeństwo pracowników najważniejsze
Poczta Polska realizuje pilne dostawy zaopatrzenia dla uchodźców z Ukrainy
Wojna wstrzymała operacje w porcie morskim w Odessie
Polska będzie hubem logistycznym dla przerzutu sprzętu na terytorium Ukrainy
- Pociąg humanitarny Kolei Dolnośląskich pojedzie do Przemyśla
- Wojna uderza w łańcuchy dostaw. Transport drogowy już sparaliżowany

© 2000-2023 Sieć Badawcza Łukasiewicz - Poznański Instytut Technologiczny