Logo
Wydrukuj tę stronę

Integracja sieci logistycznych przy pomocy ePC - cz. 2

Artykuł wziął udział w IV edycji konkursu "Piórem logistyka."

Aby lepiej przybliżyć problem integracji łańcucha dostaw, można przytoczyć tu „Piątą dyscyplinę” [7]. W swojej książce autor opisał symulację, która pomogła uczestnikom udowodnić istnienie pewnych trudności systemowych. Głównymi bohaterami gry są detalista, hurtownik i dyrektor marketingowy browaru. Jak się okazuje, po zakończonej grze każdy z trzech graczy (detalista, hurtownik i dyrektor marketingowy) rozpatruje problem z różnej pespektywy i dochodzi do różnych wniosków. To powoduje rozgoryczenie i pogarsza stosunki między nimi. Wszyscy przegrali, a najbardziej ucierpiał klient, który nie otrzymał upragnionego towaru (piwa). Po zakończonej grze, każdy wysuwa własne wnioski. Nie trzeba być tu odkrywczym by stwierdzić, że każdy obwinia kogoś innego. Kto (lub co) był zatem sprawcą porażki wszystkich graczy? Odpowiedź może być tylko jedna: struktura systemu. To właśnie ona jest bardzo często odpowiedzialna za niepowodzenia. Należałoby więc umieć nią sterować, a to przy braku integracji jest bardzo trudne. Dlatego omówiono tu technologię ePC, która może: zmniejszyć liczbę pomyłek, oszczędzić czas (możliwość szybkiej inwentaryzacji towarów/wydań/przyjęć), zwiększyć trafność i dostępność oferowanego towaru, zmniejszyć liczbę zapasów w każdym miejscu, zwiększyć poziom satysfakcji klientów (co może spowodować wzrost sprzedaży), szybko identyfikować towary w całej sieci logistycznej oraz zmniejszyć liczbę braków. Na rys. 2 przestawiono wykres największych wyzwań technologii RFID. Jak widać, bardzo dużą rolę odgrywa tu integracja, o czym przy wdrażaniu ePC należy pamiętać.

Największe wyzwanie RFID.

Rys. 2. Największe wyzwanie RFID.
Źródło: [4].

W książce „Informatyka dla logistyki” [3] możemy przeczytać o stopniach implementacji systemów klasy MRP II. Podano ten przykład, aby zobrazować skalę rozpatrywanego problemu, który został przedstawiony na rys. 2. Otóż przy ocenie systemów klasy MRP II przyjęto 4 klasy implementacji: A, B, C, D, z których A oznacza najwyższą ocenę wdrożenia systemu, a D najniższą. Niestety, większość przedsiębiorstw w Polsce znajduje się w klasie D, gdyż pracownicy oraz kierownictwo firmy, odpowiedzialni za wdrożenie nie rozumieją, że bardzo ważną rolę przy implementacjach odgrywa czynnik ludzki. Firma, która zdecydowałaby się wdrożyć system ePC, musiałby przeprowadzić daleko idące zmiany w swoim funkcjonowaniu. Prawdziwa integracja to przecież dzielenie się problemami i pełna wymiana informacji pomiędzy kontrahentami, a wydaje się że w Polsce jak i na świecie nie jest z tym najlepiej.

W przykładzie zawartym na rys. 3 przedstawiono schemat działania prostego sytemu ePC na podstawie łańcucha dostaw.

Przykładowa integracja łańcucha dostaw.

Rys. 3. Przykładowa integracja łańcucha dostaw.
Źródło: [6].

Za kilka lat po zrobieniu zakupów w markecie przejedziemy wózkiem sklepowym przez bramkę z detektorem, który zdalnie odczyta rodzaj, liczbę i ceny nabytych przez nas towarów. Koniec ze skanowaniem zakupów przy kasach. Z czasem kasy w ogóle znikną, bo naliczona kwota zostanie automatycznie pobrana z naszej karty płatniczej. Na rysunku powyżej jest pokazany przykład, który nie wybiega aż tak daleko w przyszłość, gdyż zakłada ich istnienie. Kasy ograniczają się tu jednak wyłącznie do pobierania pieniędzy. System inteligentnych półek sklepowych od dłuższego czasu testuje firma Gillette. Taka półka odbiera sygnał z mikrochipa umieszczonego na nożykach (np. Mach3) i jeśli półka okaże się pusta, zostanie wysłana informacja do dostawców, którzy automatycznie zainicjują dostawę. Sklep mógłby np. określić wymagany poziom obsługi klienta oraz maksymalną powierzchnię półek, a dostawcy towarów, mając aktualne dane o popycie oraz stanie magazynowym, wiedzieliby, kiedy muszą zainicjować dostawę.

Ostatnio zmieniany w poniedziałek, 12 czerwiec 2006 15:09
© 2000-2023 Sieć Badawcza Łukasiewicz - Poznański Instytut Technologiczny