Zaloguj się

Planowanie dystrybucji - wprowadzenie

Oprogramowanie informatyczne nie dostarczy rezultatów samo z siebie. Najpierw należy zaprojektować i wdrożyć odpowiednie struktury i procesy organizacyjne, wybrać zestawy wykorzystywanych metod i narzędzi, określić ich konfiguracje oraz parametry sterujące, by wreszcie przystąpić do uruchamiania aplikacji planistycznych.
Artykuł ma za zadanie przedstawienie najważniejszych zagadnień, związanych z planowaniem dystrybucji. Nie zajmujemy się tu problematyką optymalizacji połączeń dystrybucyjnych, ani też dynamicznym sterowaniem przepływami w ramach zbioru punktów wysyłających i przyjmujących. Choć są to zagadnienia powiązane z planowaniem dystrybucji, to jednak nieczęsto podejmowane w samym procesie planowania. Przyjmujemy, że mamy do czynienia z zastaną siecią dystrybucji, której struktura zasadniczo nie ulega zmianom.
Rys. 1 jest ogólnym schematem sieci dystrybucji, który może pasować do wielu różnych branż. Pewien produkt, dystrybuowany w tej sieci, jest wytwarzany przez dwa Zakłady Produkcyjne (ZP). Produkt ten jest następnie dostarczany do dwóch Głównych Centrów Dystrybucji (GCD), skąd jest przesyłany dalej do Lokalnych Centrów Dystrybucji (LCD). Warto zauważyć, że każde GCD może być zaopatrywane przez obydwa ZP oraz, że niektóre LCD mogą być zaopatrywane przez dwa GCD.
Mimo swego uproszczenia, schemat z rys. 1 umożliwia przedstawienie wszystkich typowych elementów planowania dystrybucji. A więc mamy tu do czynienia z więcej niż jednym etapem transportowania oraz z ogniwami pośrednimi. Planujemy nie tylko ile i kiedy, ale także skąd oraz dokąd. Ten sam produkt może pochodzić z różnych źródeł i być kierowany do różnych miejsc odbioru. Powoduje to, że np. na poziomie GCD należy planować nie tylko kiedy i w jakiej ilości, ale i z którego ZP powinny przybywać dostawy. Podobnie w ZP poza produkcją planuje się także alokację dostaw pomiędzy GCD.
Trzeba też dodać, że schemat przedstawiony na rys. 1 nie powinien być traktowany zbyt wąsko. LCD mogą, np. reprezentować końcowych odbiorców. Natomiast GCD mogą być punktami przeładunkowymi bądź zakładami przetwórczymi. Oczywiście w praktyce możemy też spotkać się z większą liczbą etapów w łańcuchu dystrybucyjnym.

Artykuł pochodzi z czasopisma "Logistyka" nr 3/2005.
Ostatnio zmieniany w czwartek, 30 listopad 2006 13:28
Zaloguj się by skomentować