Logo
Wydrukuj tę stronę

Rynek transportowy w 2009 roku

2009 rok jest oceniany przez branżę TSL jako trudny dla wielu firm z powodu kryzysu gospodarczego, którego skutki są odczuwalne do chwili obecnej. Niektóre przedsiębiorstwa przegrały w rywalizacji cenowej starając się pozyskać klientów, co doprowadziło do zakończenia ich działalności.

Zdaniem analityków Apreo Logistics SA, na początku roku 2009 dysproporcja między podażą a popytem na usługi transportowe była bardzo zauważalna ze względu na 15 - 20% spadek liczby zleceń dostępnych na rynku. Malejąca ilość ładunków doprowadziła do walki cenowej, a drastyczne obniżenie stawek przewozowych brutalnie zweryfikowało sytuację wielu firm transportowych. W konsekwencji spadająca podaż środków transportu już późną wiosną pozytywnie wpłynęła na rentowność świadczonych usług. Stabilizacja popytu i podaży środków przewozowych została odnotowana w okresie wakacyjnym, po czym nastąpił coroczny wzrost popytu na początku września, skutkujący wzrostem cen frachtów. Powrót do równowagi rynkowej miał miejsce już z początkiem października i trwa aż do tej pory. Jako odzwierciedlenie tendencji rynkowych można przytoczyć wyniki Apreo Logistics SA. Początek roku jest przeważnie okresem szczególnie trudnym dla całej branży. Coroczna niska liczba zleceń spowodowała w ub. r. spadek cen usług przewozowych. Nastąpiło zmniejszenie liczby podmiotów o te mniej efektywnie zarządzane.

Polski transport drogowy w ujęciu regionalnym
W roku 2008 najwięcej transportów krajowych wyruszało w trasę z województw: Łódzkiego, Mazowieckiego i Dolnośląskiego. Wynik ten nie zmienił się również w roku minionym. Poważniejszych zmian również nie należy szukać w przypadku miejsc docelowych transportu krajowego. Najwięcej z nich trafiało do Województwa Mazowieckiego, a następnie do Województw Śląskiego oraz Łódzkiego. Centralne położenie tego ostatniego wpływa na to, że w tym regionie swe siedziby ma duża liczba firm transportowych i z roku na rok przybywa tu nowoczesnych powierzchni magazynowych (w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej swoje wyroby produkują między innymi takie koncerny jak Dell czy Gillette). Do Warszawy i jej okolic trafia blisko co piąty transport, chociaż udział ten w 2009 roku spadł o niecałe 4% w porównaniu z rokiem 2008. Największy przyrost liczby zleceń w tej kategorii można odnotować w Województwie Dolnośląskim - 83%, natomiast największy spadek w Województwie Lubuskim - 17%.

Artykuł pochodzi z czasopisma "Logistyka" 1/2010.

 
Ostatnio zmieniany w piątek, 09 marzec 2012 09:39
© 2000-2023 Sieć Badawcza Łukasiewicz - Poznański Instytut Technologiczny