Rozpędzanie pojazdu dostawczego a emisja gazowych składników

Obecnie konieczne staje się ciągłe zmniejszanie negatywnego oddziaływania różnego rodzaju środków transportu na środowisko naturalne człowieka. Wynika to m.in. ze stale wzrastającej liczby pojazdów na świecie oraz wymagań prawnych wprowadzanych przez międzynarodowe organizacje odpowiedzialne za ochronę klimatu ziemskiego (np.
Komisja Europejska lub Agencja Ochrony Środowiska w Stanach Zjednoczonych). Te uregulowania prawne, w przypadku pojazdów, dotyczą w głównej mierze emisji drogowej lub jednostkowej kilku szkodliwych związków w spalinach oraz zużycia paliwa.
Producenci pojazdów na całym świecie stosują różne sposoby ograniczania uciążliwości eksploatacyjnej pojazdów [4]. Dotyczą one choćby poprawy procesu spalania paliw w silniku (zwiększenie sprawności) oraz rozwijania technik oczyszczania spalin. Ważnym w aspekcie ekologicznej eksploatacji pojazdów jest również sposób jazdy kierowcy określany mianem eco-drivingu, czyli jazdy ekologicznej, co powinno skutkować najmniejszym zużyciem paliwa a jednocześnie w najmniejszym stopniu wpływać na zanieczyszczenie środowiska. Zasady eco-drivingu po raz pierwszy zaczęto stosować w Finlandii i Szwajcarii w połowie lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Popularność stosowania tego stylu jazdy wśród kierowców stale wzrasta. Wzorem wielu krajów europejskich także i w Polsce obserwuje się ostatnimi czasy wzrost zainteresowania wskazówkami i wytycznymi mającymi na celu zmniejszenie zużycia paliwa przez pojazdy. Jedną ze wskazówek, na którą zwracają szczególną uwagę instruktorzy eco-drivingu jest sposób rozpędzania pojazdu. W trakcie tej czynności silnik pojazdu pracuje w stanie nieustalonym (dynamiczne warunki pracy) i emituje znaczne ilości substancji szkodliwych oraz zużywa stosunkowo dużo paliwa.
Badania ekologiczności pojazdów mają znaczenie zwłaszcza w przypadku badań emisji spalin w dynamicznych i nieustalonych warunkach pracy silnika [3, 5]. Warunki te są niejednokrotnie charakteryzowane w dynamicznych testach badawczych [2], nie odzwierciedlają one jednak wiarygodnie rzeczywistych warunków eksploatacji różnego typu pojazdów. Rozwój nowoczesnych technik pomiarowych ukierunkowany na określanie bardzo małych stężeń substancji szkodliwych w spalinach spowodował, że w ciągu kilku ostatnich lat największy potencjał badawczy w środowisku motoryzacyjnym skoncentrowano na badaniach drogowych pojazdów w rzeczywistych warunkach ich ruchu/eksploatacji. (...)
Więcej w tej kategorii: « Stadion Narodowy w Warszawie wyzwaniem dla komunikacji w mieście Wpływ transportu i logistyki na bilans emisji CO2 w produkcji i wykorzystaniu biopaliw »
Zaloguj się by skomentować