Zaloguj się

EKSPERT RADZI

Dlaczego powinieneś przechowywać dane z tachografu?

Pół tysiąca złotych za dzień w przeliczeniu na jeden pojazd - tyle może zapłacić przedsiębiorca za brak danych z tachografu. Odczyty czasu pracy kierowców zawodowych są podstawowymi informacjami, które przewoźnik powinien przechowywać. Inspekcja Transportu Drogowego może je sprawdzić nawet rok wstecz.

Zasada jednej minuty w tachografach cyfrowych

Podczas załadunków oraz rozładunków zdarza się, iż kierowcy chcąc zaoszczędzić odbierany odpoczynek sięgają po zasadę jednej minuty. Na przykład w szóstej godzinie odbieranego odpoczynku, będąc wezwanym na załadunek, poruszają się tak aby w jednej minucie minimum 31 sekund było przeznaczone na odpoczynek, natomiast maksymalnie 29 sekund na jazdę. Czy powyższe postępowanie jest prawidłowe w celu zachowania ciągłości odbieranego odpoczynku i bez obaw można korzystać z dobrodziejstwa powyżej wskazanej zasady?

Lider światowego bezpieczeństwa na drodze wybiera polską firmę do zadań specjalnych

Polska firma została wybrana przez Szwedzką Agencję Transportu (Swedish Transport Agency, STA). W 2020 roku instytucja ta będzie pracować na oprogramowaniu Tachoscan Control, którego producentem jest Inelo. Tym samym Szwecja dołączyła do grona 19 krajów, w których polskie rozwiązania IT dla transportu drogowego wspierają służby kontrolne w podnoszeniu bezpieczeństwa na drodze i przestrzeganiu prawa związanego z rozliczaniem czasu pracy kierowców. To kolejny sukces na arenie międzynarodowej. Rodzimi przewoźnicy są liderem na europejskich drogach, w tyle nie pozostają dostawcy nowoczesnych systemów informatycznych. Kontrakt o wartości 1,3 mln złotych został podpisany na cztery lata z możliwością dwukrotnego przedłużenia.

Czwarta zmiana - cyfrowa jednostka do zadań specjalnych

Powstał, by usprawnić walkę inspektorów transportu drogowego z manipulacjami czasem pracy kierowców zawodowych. Ma za zadanie poprawić bezpieczeństwo na drodze. Nie ma wątpliwości, że jest potrzebny. Jednak, czy tak częste ulepszanie go ma sens? Tachograf cyfrowy, bo o nim mowa, nazywany teraz inteligentnym, od 15 czerwca ma być montowany we wszystkich nowych pojazdach o DMC powyżej 3,5 tony. To już czwarta modyfikacja cyfrowego urządzenia. Czy teraz dzięki smart tacho skończy się wreszcie era jazdy na wyłączniku?

Tacho ewolucja, czyli tarczki do lamusa

Wygląda tak samo jak cyfrowy. Działa podobnie. Ma kilka nowości, ale nie rewolucyjnych. Dlaczego nazywamy go smart i budzi takie emocje wśród kierowców i przewoźników? Mowa o tak zwanym inteligentnym tachografie, który już niebawem będzie jedynym urządzeniem rejestrującym czas pracy w nowych pojazdach. To kolejna, trzecia już modyfikacja tacho cyfrowego w ostatnich latach. Po co te zmiany i czy wszyscy są na nie gotowi?

Bruksela zagłosowała przeciwko polskim przewoźnikom

Parlament Europejski przyjął tzw. pakiet mobilności. Jest to kolejny, przedostatni już krok, w drodze do ostatecznego przyjęcia kluczowych zmian w trzech bardzo istotnych obszarach sektora transportu, czyli: zasad delegowania kierowców, czasu jazdy, przerw i odpoczynków oraz dostępu do rynku przewozów (kabotaż).

Lekko nie będzie, czyli unijne nowości dla pojazdów poniżej 3,5 tony

Duże zmiany czekają w najbliższym czasie tak zwanych busiarzy. Komisja Europejska proponuje bowiem serię poprawek w rozporządzeniu 1072/2009 w zakresie wykonywania zawodu przewoźnika. Bardzo możliwe, że już niebawem firmy, operujące flotą lekką pojazdów przewożących towary na terytoria krajów Wspólnoty, będą miały obowiązek posiadania licencji, jak przedsiębiorstwa transportu ciężkiego.