Zarządzanie procesami w nowej perspektywie
- Marek Massalski
- Kategoria: E-gospodarka
Procesy biznesowe nadają charakter praktycznie każdej 
firmie. Do tego stopnia są one naturalne i nieodzowne w każdej organizacji, że 
większość z nich decyduje o powodzeniu podejmowanych przedsięwzięć. Procesy mają 
tę właściwość, że uczestniczą w nich konkretne osoby generując lub przetwarzając 
informacje do dalszego wykorzystania. Procesy niosą również ze sobą koszty, 
czasami na tyle poważne, że warto je analizować i sprytnie nimi zarządzać.
Pierwszy krok w zarządzaniu procesami zazwyczaj sprowadza się do ich 
zidentyfikowania. Firmy przyglądają się własnym obszarom działalności, następnie 
opisują te obszary starając się je ująć w całość złożoną z typów wykonywanych 
czynności, ról osób je wykonujących, uprawnień, typów dokumentów i używanych 
kanałów komunikacyjnych. W ten sposób udaje się wyróżnić i opisać poszczególne 
obszary działania - np. sprzedaż, obsługę klienta, reklamacji, marketing, 
realizację zamówień - i w efekcie zobrazować wszystkie ważniejsze procesy 
zachodzące w firmie. Takie ujęcie pozwala w dalszych etapach rozważać wdrażanie 
systemów jakości, wypracować mechanizmy pomiaru i kontroli i w przyszłości dalej 
doskonalić organizację.
Bariery narzucają technologie
Teoretyczne ujęcie procesów nie precyzuje jednak doboru odpowiednich narzędzi i 
technologii informatycznych, które umożliwiają osobom wykonywanie zadania szybko 
i efektywnie, a zatem tak, aby poszczególne czynności generowały jak najniższe 
koszty. W kontekście informatyzowania procesów kluczowe stają się takie czynniki 
jak: dostęp do potrzebnych informacji, możliwość wygodnej pracy na dokumentach, 
rozwinięty system komunikacji pozwalający sprawnie pracować w zespole, 
mechanizmy raportujące dające wsparcie kontroli. Dotychczas firmy wspomagały 
działalność specjalistycznymi rozwiązaniami IT wdrażając aplikacje 
odpowiedzialne za selektywne procesy. Stąd zresztą ich nazwy: mówi się o 
systemach finansowo-księgowych, magazynowych, kadrowo-płacowych. W latach 90. 
producenci programów utrwalili w ofertach całe pakiety mające pomóc firmom w 
zarządzaniu. Powstały rozbudowane, wielomodułowe systemy klasy ERP i MRP. W 
ostatnich latach, wraz z rozwojem koncepcji konieczności badania zachowań 
klientów i relacji z nimi, stworzono systemy klasy CRM. Obok niego mamy system 
SCM przeznaczony do zarządzania łańcuchem dostaw itd. Sama liczba typów i klas 
systemów dowodzi, że w latach ubiegłych dostawcy IT byli przekonani o 
konieczności tworzenia specjalistycznych programów przeznaczonych do obsługi 
konkretnych procesów. Być może nawet nie było to przekonanie, ale jedyny wybór 
wynikający z ograniczeń technologii. Niezależnie od tego, obecnie mamy sytuację 
taką, że firmy korzystają z wielu kosztownych systemów, które pochodzą od 
różnych producentów, zbudowano je w oparciu o różne technologie, a aplikacje 
korzystają z odmiennych baz danych. W konsekwencji programy często nie 
komunikują się ze sobą w zadowalający sposób. Firmy posiadają bogactwo 
infrastruktury IT, które coraz częściej zamiast usprawniać pracę, po prostu ją 
komplikuje.
Poważne utrudnienie realizacji zadań wynika – oprócz słabej komunikacji systemów 
– jeszcze z dwóch innych powodów. Po pierwsze, część użytkowników aby wykonać 
konkretną czynność, musi korzystać z kilku programów naraz. Po drugie, dostęp do 
aplikacji (licencje na stanowiska robocze) są kosztowne, w związku z czym 
ogranicza się ich liczbę do minimum.
I tu dochodzimy do punktu, w którym nawet najbardziej rzetelne zidentyfikowanie 
i opisanie procesów biznesowych w życiu codziennym ulega bezwzględnym 
ograniczeniom wynikającym z technologii. Rozwiązanie tych problemów niosą nowe 
możliwości technologiczne, które mają bezpośrednie przełożenie na jakość 
podejmowanych w firmie procesów.
Szansa na nową metodę integracji 
Czynnikiem, który może wręcz zrewolucjonizować koncepcję wykorzystywania 
infrastruktury IT, są usługi sieciowe (Web services). W najprostszym ujęciu 
można powiedzieć, że usługi sieciowe pozwalają pobierać i przesyłać z różnych 
źródeł (np. programów, systemów, baz danych) wybrane fragmenty informacji. Co 
więcej, pozwalają tez pobierać i tworzyć wybrane funkcjonalności, w efekcie 
czego obce aplikacje mogą się ze sobą komunikować. Te właściwości powodują, że 
architekci systemów IT pomyśleli o stworzeniu jednej, wspólnej dla wszystkich 
magistrali informacyjnej, w środowisku której wszyscy użytkownicy mieliby szybki 
dostęp do potrzebnych danych. Dane te byłyby pobierane z wewnętrznych, 
chaotycznie ze sobą połączonych systemów IT (a jeśli istnieje potrzeba, także w 
zewnętrznych aplikacji) i udostępniane w takiej magistrali. Równoległy rozwój 
Internetu naturalnie przesądził o tym, że najlepszą magistralą wymiany danych 
jest witryna internetowa – dziś zwana portalem korporacyjnym nowej generacji. Na 
takiej witrynie każdy ma zabezpieczony hasłem precyzyjnie określony dostęp do 
wybranych informacji.
Warto zdać sobie sprawę z tego, że portal korporacyjny jest absolutnie nową 
koncepcją zarządzania danymi i dokumentami zgromadzonymi w firmie, jak również 
zarządzania procesami. Dotychczas bowiem, dużą liczbą systemów firmowych łączono 
bezpośrednio ze sobą; obecnie - zamiast łączyć systemy, użytkownikom oferuje się 
portal, w którym zgromadzone są potrzebne dane. Można zatem powiedzieć, że 
portal korporacyjny jest pewnego rodzaju nakładką na istniejącą infrastrukturę 
IT. Docelowo pracownicy zamiast korzystać z kilku programów mają do dyspozycji 
jedno narzędzie, dopasowane indywidualnie do potrzeb, z którego można czerpać 
bez ograniczeń geograficznych, wystarczy bowiem dostęp do Internetu.
Takie podejście do zarządzania danymi może pomóc w faktycznym kształtowaniu 
obiegu informacji w firmie zgodnie z ujętymi w ramy teoretyczne procesami 
biznesowymi. Na początku wspomniałem o potrzebie udzielenia szybkiego dostępu do 
danych, obniżeniu kosztów pojedynczych czynności i o usprawnieniu komunikacji. 
Zobaczmy w jaki sposób portal korporacyjny może w tym zakresie wspierać firmę.
Procesy na ekranie
Załóżmy, że dla pewnej firmy najważniejsze procesy to sprzedaż, obsługa klienta, 
marketing i windykacja. Dotychczas za każdy z obszarów odpowiadał inny system. 
Wymiana informacji pomiędzy systemami odbywała się na zasadzie bezpośrednich 
połączeń - aplikacja do aplikacji. Po wdrożeniu portalu za powyższe procesy 
odpowiadają tak naprawdę te same systemy, z tą tylko różnicą, że pracownicy już 
w nich bezpośrednio nie pracują. Narzędziem pracy jest portal korporacyjny, 
który dostarcza potrzebne informacje i wybraną z systemów funkcjonalność. 
Przykładowo, pracownik działu handlowego po wprowadzeniu swojego hasła widzi na 
ekranie rozrachunki z własnymi klientami (pobrane z systemu 
finansowo-księgowego), historię kontaktów z klientem (z systemu CRM), stany 
magazynowe produktów i wykaz zamówień (z systemu magazynowego), informacje o 
produktach (wpisane przez dział marketingu), oferty partnerów (pobrane np. ze 
stron internetowych firm partnerskich). Na tym samym ekranie ma do dyspozycji 
kalendarium spotkań, zadania wyznaczone przez kierownika, pocztę elektroniczną 
(integracja z programem pocztowym) i forum dyskusyjne.
Na jednej platformie portalu są dostępne, oprócz danych potrzebnych do pracy, 
narzędzia komunikacji (poczta, forum, chat). Oczywiście, podobnie jak wcześniej 
w specjalistycznych systemach, w portalu pracownicy wykonują operacje, które 
rejestrowane są w bazie danych - wprowadzenie danych klienta, rejestracja 
kontaktu, akceptacja zamówienia, wystawienie faktury itd.
Osoba odpowiedzialna za windykację oprócz poczty i forum ma dostęp do listy 
klientów zalegających z płatnością, do historii kontaktów, listy ich zamówień, 
wykazu rozrachunków i indeksu wezwań do zapłaty. 
Portal przygotowany dla działu marketingu ma zupełnie inny profil. Tu do 
dyspozycji są gotowe formularze ułatwiające tworzenie biuletynów informacyjnych, 
mailingów, newsletterów. Pracownicy mają wykaz stron internetowych zawierających 
słowa kluczowe ułatwiające np. śledzenie obecności firmy i konkurencji w mediach 
elektronicznych. Oprócz tego portal oferuje funkcjonalność pozwalającą pracować 
nad dokumentami. Poszczególne osoby odpowiadają za zlecanie dokumentów, ich 
edycję, akceptację i wysyłkę.
Automatyzacja obniża koszty
Portal poza udzielaniem dostępu do danych ma obniżać koszty wykonywania 
czynności. System realizuje to głównie poprzez automatyzację wielu procedur i 
tym samym eliminację wąskich gardeł. Zauważmy, że dzięki użyciu magistrali 
informacyjnej, jaką jest portal, użytkownicy nie muszą pracować w kilku 
aplikacjach naraz. Samo przełączanie się z jednego programu do drugiego jest 
czystą stratą czasu. Boleśnie odczuwają to np. konsultanci call center lub 
handlowcy rozmawiający z klientem przez telefon.
Automatyzacja czynności dotyczy jednak w głównej mierze obiegu dokumentów. 
Dzięki nadaniu w portalu konkretnym osobom indywidualnych ról, w praktyce udaje 
się wyeliminować niektóre typy papierowych dokumentów wewnętrznych. Po drugie 
można znacznie zredukować zarówno ilość kontaktów wewnątrz firmy, jak i wiele 
niepotrzebnych czynności, takich jak np. telefonicznie powiadomienie, uzyskanie 
podpisu, fizyczne przenoszenie dokumentów, umieszczanie ich w archiwum itd. 
Szczególnie jest to ważne w tych procesach, które zależą od spójnej pracy 
grupowej lub w których dokumenty przechodzą długą ścieżkę wędrując „z rąk do 
rąk” (workflow).
Wielopłaszczyznowa komunikacja
Mówiąc o usprawnieniu procesów przez portal korporacyjny nie można nie wspomnieć 
o szerokich możliwościach integrowania go z urządzeniami elektronicznymi, takimi 
jak telefon komórkowy, laptop, faks, skaner. W praktyce portal komunikuje się z 
nimi przesyłając odpowiednie pakiety informacji, komunikaty lub dokumenty.
Inną ważną funkcją komunikacyjną jest raportowanie. Portal, na podstawie 
zachodzących w firmie procesów, może automatycznie generować i wysyłać 
odpowiednie komunikaty (SMS lub e-mail) do uprawnionych osób, informując na 
przykład o postępie procesu lub o przekroczeniu ważnych wskaźników. Niech za 
przykład posłuży wysłana do szefa logistyki informacja, że zapas określonego 
surowca spadł poniżej bezpiecznego poziomu. Innym przykładem jest wysłane na 
ręce dyrektora sprzedaży krótkie zestawienie z tygodniowej sprzedaży (ilość 
podpisanych umów, zamówień, tygodniowy obrót). Tego typu informacje generowane 
są samoistnie, według wcześniej ustalonych kryteriów.
Zgromadzenie danych w jednym miejscu pozwala dodatkowo tworzyć specjalne strony 
dla kadr kierowniczych, na których podane są w sposób syntetyczny skoncentrowane 
informacje o statusie zachodzących procesów. Na stronie takiej managerowie mają 
bezpośredni wgląd w graficzne sprawozdania i raporty obejmujące kluczowe obszary 
działalności, wskaźniki generowane są on-line, czyli w czasie rzeczywistym 
obrazują to, co dzieje się w firmie. Najczęściej obowiązuje tu zasada „jednego 
ekranu”, z poziomu którego osoba ma dostęp do wszystkich najważniejszych 
informacji z bazy wiedzy. System taki ma usprawniać podejmowanie decyzji i 
oszczędzać czas osobom przygotowującym raporty.
Portal korporacyjny w Polsce
Koncepcja usprawniania procesów zachodzących w firmie jest stosunkowo 
nowatorska, jednak jest prawdopodobne, że wkrótce będzie ona powszechnie 
przyjęta. W roku 2000 wydawano pierwsze poważne publikacje na temat 
teoretycznego wykorzystania portalu w nowoczesnym biznesie. Rok później pojawiły 
się doniesienia o zakończonych wdrożeniach portalu korporacyjnego w największych 
korporacjach. W roku ubiegłym firmy amerykańskie specjalizujące się w portalach 
korporacyjnych prześcigały się w opisywaniu studiów przypadku ukazując 
nieprzekonanym managerom jedną z ciekawych dróg rozwoju firmy. Dziś mówi się, że 
za niespełna dwa lata portal korporacyjny stanie się najważniejszym narzędziem 
pracy w większości firm/*
Patrząc na migrację technologii należy się spodziewać, że także i w Polsce 
portale korporacyjne staną się jednym z ważniejszych narzędzi wspierania firm w 
zakresie zarządzania procesami i informacją. Obecnie na rynku polskim można 
zapoznać się z ofertą największych międzynarodowych firm tworzących 
oprogramowanie. Comtica jest pierwszą polską firmą, która specjalizuje się w 
rozwijaniu koncepcji portalu korporacyjnego.
SŁOWNICZEK
ERP / MRP
(Enterprise Resource Planning i Material Resource Planning) 
wielofunkcyjne, zintegrowane aplikacje wspomagające zarządzanie 
przedsiębiorstwem. W praktyce obsługują najważniejsze obszary działalności – od 
finansów i kontrolingu, przez kadry i płace do procesów produkcji i sprzedaży.
CRM
(Customers Relationship Management) systemy przeznaczone do 
rejestrowania i przetwarzania kontaktów firmy z klientami. Mają wspierać szeroko 
pojęty proces obsługi klientów i dawać firmie bazę wiedzy będącej podstawą 
planowania dalszej działalności marketingowej. Obecnie CRM nie jest kojarzony 
tylko z aplikacjami, ale też z koncepcją budowania wydajnego modelu zarządzania 
relacjami z klientem.
SCM
(Supply Chain Management) System przeznaczony do zarządzania procesami 
zachodzącymi w łańcuchu dostaw.
Usługi sieciowe (Web services)
Kody wielokrotnego użytku pozwalające aplikacjom komunikować się ze sobą i 
współdzielić dane. Wykorzystując usługi sieciowe można integrować systemy w 
aplikacjach opartych na technologiach internetowych. W efekcie można też 
integrować procesy biznesowe zachodzące w środowiskach firm.
Portal korporacyjny (Enterprise Portal)
Serwis internetowy (Intranet, ekstranet lub strona www), który udostępnia dane i 
funkcjonalności pobrane z rozproszonych, niespójnych źródeł. System logowania 
pozwala zarządzać dystrybucją danych w portalu – tworzyć personalizowane 
przekazy dla konkretnych użytkowników. Portal jest narzędziem integrującym 
wewnętrzne aplikacje, wspiera zarządzanie procesami, komunikacją korporacyjną i 
obiegiem informacji w firmie.
Marek Massalski
 
/*Meta Group, amerykańska firma konsultingowa 
badająca rynek IT twierdzi, że do końca 2004 roku aż 85% firm z listy „Fortune 
500” wdroży na własne potrzeby portal korporacyjny.
 
