Zaloguj się

Kurierski brokering

Słyszymy o brokerach giełdowych, brokerach informacji, brokerach ubezpieczeniowych. Na rynku pojawili się także brokerzy kurierscy. Co Pan sądzi o ich usługach? Czy kurierski brokering ma w Polsce szansę na rozwój?

dr Arkadiusz Kawa, Katedra Logistyki i Transportu, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu: Usługi brokerskie wykorzystywane są od wielu lat w biznesie. Działalność brokera sprowadza się najczęściej do pośrednictwa między kupującym a sprzedającym produkt lub usługę. Usługi te występują na rynku finansowym, kapitałowym, ubezpieczeniowym i obrotu nieruchomościami. W przypadku usług logistycznych początków pośrednictwa możemy się doszukiwać w spedycji, gdzie wyspecjalizowane podmioty - spedytorzy - zajmują się organizacją przewozu przesyłki i wykonywaniem czynności temu towarzyszących, najczęściej z wykorzystaniem zewnętrznych środków transportowo-manipulacyjnych.
W ostatnim czasie coraz więcej uwagi poświęca się brokerom kurierskim. Z uwagi na dynamiczny rozwój usług, oferowanych przez brokerów, obecnie lepiej jest określać ich pośrednikami KEP - usługi kurierskie, ekspresowe i paczkowe. Pośrednik KEP to firma odsprzedająca zdolności logistyczne zakupione wcześniej od przewoźników ekspresowych, operatorów pocztowych i innych podmiotów. Umożliwia on korzystanie z usług KEP osobom fizycznym i firmom, które nie mogą lub nie chcą podpisywać umów z przewoźnikami. Do zawarcia takiej umowy konieczne jest zazwyczaj prowadzenie działalności gospodarczej i deklaracja minimalnej liczby wysyłanych paczek.
Pierwsi wirtualni pośrednicy, oferujący platformy internetowe, powstawali w latach 2007-2008. Ich dynamiczny rozwój nastąpił w latach 2009-2010, a więc w czasie kryzysu ekonomicznego. Wtedy znaczna część konsumentów zaczęła szukać tańszych produktów w Internecie, co przełożyło się na zwiększone potrzeby dostaw. E-klienci mieli tylko do wyboru tańsze, ale wolniejsze i mniej wygodne usługi pocztowe, albo o wiele droższe, szybsze i bezpośrednie dostawy kurierskie. Dla klientów indywidualnych i małych przedsiębiorstw, których jest najwięcej w e-handlu, ceny przesyłek kurierskich były nawet kilkukrotnie wyższe niż pocztowych. Remedium na to były usługi pośrednictwa KEP. Idea była prosta - broker podpisywał z kurierem bardzo korzystną umowę, deklarując dużą liczbę wysyłek i szukał we własnym imieniu klientów na przesyłki. Broker, zbierając zamówienia od wielu nadawców, staje się dużym klientem operatorów KEP. Dzięki temu ma większą siłę przetargową i może uzyskać o wiele lepsze warunki współpracy niż poszczególni klienci, nadający niewielką liczbę przesyłek.
Klientami brokerów kurierskich są głównie firmy, które prowadzą swoją działalność w Internecie, czyli sklepy internetowe i sprzedawcy na aukcjach internetowych. Najwięksi brokerzy tworzą jednak profesjonalne call center, przez które aktywnie szukają klientów spoza e-handlu. Ich klientami są firmy, które wysyłają od kilku do kilkudziesięciu paczek miesięcznie. Ceny brokerów są nawet o 70-80 % niższe niż ceny wynikające z ogólnodostępnych cenników operatorów KEP. W przypadku wysłania większej liczby przesyłek ceny mogą być niższe. Niektórzy brokerzy proponują klientom, którzy nadają więcej niż np. 20 paczek miesięcznie, ofertę biznes z opustami. Największe różnice (80-90 %) między cennikiem firmy kurierskiej a brokera są w przesyłkach międzynarodowych.
Rynek pośredników KEP jest perspektywiczny. Co prawda tempo przyrostu liczby nowych brokerów nieznacznie się osłabiło, ale ich skala jest i tak imponująca. Pod koniec 2014 r. udało się zidentyfikować ponad 100 aktywnie działających pośredników KEP w Internecie. Może być jednak ich znacznie więcej, ponieważ nie wszystkie z nich pozycjonują swoje strony internetowe. Przewiduje się, że w najbliższym czasie powstanie wielu nowych pośredników.
Na rynku pośredników można dostrzec trend polegający na konsolidacji podmiotów. Słaba kondycja finansowa wielu, szczególnie małych, pośredników zmusza do finansowania bieżących należności w stosunku do operatora kurierskiego pobraniami klientów pośrednika. Z reguły takie działanie doprowadza brokera do bankructwa. Rozwiązaniem tego problemu jest przejmowanie takich podmiotów przez firmy, które są finansowo silniejsze.
Dodatkowo zwiększa się konkurencja ze strony operatorów KEP, którzy coraz bardziej próbują zachęcić do swoich usług małe i średnie przedsiębiorstwa. Przykładami są usługi pre-paidowe Siódemki i Poczty Polskiej czy specjalnie utworzona marka K-EX - pewnapaczka.pl. Rośnie też liczba punktów nadań i odbioru przesyłek (np. na stacjach paliw, w sklepach, kioskach), które proponują korzystne cenowo rozwiązania.
Pewną niszą, którą mogą starać się zagospodarować pośrednicy KEP dla e-commerce, mogą być dodatkowe usługi logistyczne. W przypadku mikro i małych firm, rozwijających swoją ofertę, brakuje miejsca i możliwości magazynowania towarów. Żaden z dużych operatorów logistycznych nie jest na razie zainteresowany obsługą takich klientów, a same firmy KEP nie są przygotowane na takie usługi ze względu na specyfikę swojej działalności, która zakłada przepływ przesyłek bez zbędnego magazynowania.

Ostatnio zmieniany w poniedziałek, 04 maj 2015 08:52
Zaloguj się by skomentować