Zaloguj się

Kanały informacyjne w dystrybucji o logistyce

  •  Chudzik Daniel
  • Kategoria: E-gospodarka
Centra handlowe, hipermarkety i supermarkety stworzyły w Polsce nowy segment handlu detalicznego, który można już bez wątpienia nazwać nowym rynkiem -
rynkiem hipermarketów. Plany polskich sieci hipermarketów wybiegają już poza granice Polski i wszystko jest w zasięgu ręki, a cała Unia Europejska stoi przed polskimi placówkami otworem, oferując swój wielki potencjał sprzedażowy, usługowy i logistyczny.

Innowacyjność wprowadzana przez wielkich detalistów handlu detalicznego w Polsce ma różne oblicza, zaczynając od wyglądu placówki, stoisk, a skończywszy na ogromnych nakładach finansowych, poniesionych na specjalistyczne centra dystrybucyjne, które swoim funkcjonowaniem, zaawansowaną technologią informatyczną i sprzętową ukazują inne, niż dotychczas, oblicze funkcjonowania polskich hipermarketów oraz całkowicie zmieniają cykl życia produktów i wcześniej przyjęte zasady.

Wraz z wielkim rozwojem sieci handlowych w Polsce, nie można już mówić o prowadzonej na małą skalę logistyce produktów będących w sprzedaży w ww. obiektach, co bezpośrednio wiąże się z dużą ilością placówek sprzedażowych określonych sieci. Nie można w takich warunkach mówić o bezpośredniej dystrybucji na linii Producent -
Sklep, a należy już niewątpliwe zastąpić to Centralną Logistyką, obsługiwaną przez nowoczesne Centra Dystrybucyjne. Jest to system, który sprawnie działając przyczynia się do zaspokojenia potrzeb i wzrostu zadowolenia klienta z wyboru takiego, a nie innego produktu.

Innowacyjna logistyka polega na maksymalnym zwiększeniu dostępności towarów dla klientów, przy równoczesnym zmniejszeniu kosztów firmy. Oznacza to, iż wielkie sieci handlowe prowadzą własną sieć dystrybucyjną, dostarczając codziennie do sklepów jedynie te produkty, które są potrzebne na półce danego dnia. Wynikiem tak prowadzonych działań jest zapewnienie dostępności towarów w placówkach sprzedażowych, zminimalizowanie poziomu zapasów, co przekłada się bezpośrednio na brak zamrożonego kapitału oraz uproszczenie działań sklepów, związanych z magazynowaniem zbędnego w danym momencie towaru.

Poniżej przedstawiono kilka funkcjonujących metod komunikacji pomiędzy firmami dystrybucyjno -
logistycznymi, a ich klientami. Nie ma możliwości, żeby wysyłany towar do pośredniego klienta, jakim jest jednostka sprzedażowa, nie był oparty na jakimkolwiek sposobie weryfikacji, rozliczania dostarczonego towaru. Część opisanych metod to stare, sprawdzone operacje, oczywiście wszystko z wielkim przymrużeniem oka, natomiast część z tych metod mogą i powinny zaciekawić swoimi innowacyjnymi rozwiązaniami.
Najbardziej znaną metodą komunikacji między firmą dystrybucyjną, a pośrednim klientem jest wszystkim bardzo dobrze znana faktura, lub dokument WZ, na podstawie których towar trafia do punktu przeznaczenia i jest weryfikowany. Jest to metoda stosowana obecnie w większości centrów dystrybucyjnych w Polsce. Jest ona w ówczesnym momencie najbardziej kosztowną formą komunikacji ze względu na duże ilości zużytego papieru, tonerów itp. Nie można zapomnieć, że jest to metoda najbardziej sprawdzona, no ale czy całe życie mamy cerować naszą ulubioną koszulę? Chyba nie o to chodzi. Niewątpliwie jest to metoda najbardziej przejrzysta i "widoczna" dla oka, ale warto zauważyć kilka negatywnych kwestii w formie archiwizacji wszystkich dokumentów. Ile miejsca zajmie archiwizowanie 1000 faktur szafie, a ile tych samych faktur będzie się mieściło w formie elektronicznej na jednej płycie CD? Dla osób, które mają choćby minimalne pojęcie o komputerach, nie trzeba chyba tłumaczyć tego zjawiska. Bez wątpienia można stwierdzić, że najlepszym sposobem komunikacji, wymiany dokumentów dwóch ogniw łańcucha logistycznego, jest zintegrowany system informatyczny na linii Dystrybutor -
Centrum Dystrybucyjne. Takie rozwiązanie daje duże pole manewru dla całej rzeszy informatyków, którzy na wiele sposobów mogą powiązać wymianę dokumentów między dwoma różnymi firmami. Najwięcej trzeba tu zapłacić za wdrożenie zintegrowanego systemu informatycznego, który na chwilę obecną i tak kosztuje jeszcze sporo. W perspektywie czasu można stwierdzić, że takie rozwiązanie przyniesie obu firmom duże korzyści finansowe, które będą miały bezpośredni wpływ na spadek kosztów personalnych, materiałowych, eksploatacyjnych itp., ze względu na ograniczenie niepotrzebnej biurokracji. Takie rozwiązania wymagają ścisłego monitoringu ze względu na zależności informatyczne i ścisłą archiwizację wszystkich dokumentów. W polskich realiach rynkowych coraz więcej firm wybiera sposób przepływu danych poprzez zintegrowane systemy informatyczne. Podobną metodą, polegającą na elektronicznej wymianie danych, znaną oraz bardzo często już stosowaną przez niektóre firmy logistyczne, jest EDI (ang. Electronic Data Interchange). Metoda ta pozwala w znaczy sposób usprawnić obieg dokumentów, danych i informacji. Międzynarodowe standardy pracy pozwalają na przesyłanie różnorodnych zamówień, dokumentów, faktur itp. w sposób automatyczny do pośrednich klientów. EDI oznacza transfer różnego rodzaju dokumentów przetworzonych do postaci elektronicznej, zachodzący pomiędzy różnymi systemami informatycznymi. W szczególności dotyczy to przesyłania dokumentów pomiędzy systemami informatycznymi partnerów handlowych. Dokumentem takim może być faktura, zamówienie, potwierdzenie dostawy, cennik. Technologia EDI zastępuje klasyczne formy dokumentów ich elektronicznymi zamiennikami.
Ostatnio zmieniany w piątek, 19 październik 2007 13:58
Zaloguj się by skomentować