Zaloguj się

Leasing wózka wózka widłowego. Czy taki model współpracy się opłaca?

  •  Artykuł sponsorowany
  • Kategoria: Logistyka

Wózki widłowe to specjalistyczny sprzęt, których ceny bywają dla firm sporym obciążeniem, dlatego często sięga się po inne rozwiązanie – leasing urządzenia. Oczywiście niesie on za sobą wymierne korzyści, choć w praktyce nie oznacza przeniesienia własności maszyny. Przygotowując się do leasingu wózka widłowego warto zwrócić uwagę na to, jacy producenci są obecnie uważani za rynkowych liderów.

Leasing wózka widłowego polega na uruchomieniu umowy leasingowej, które reguluje udostępnienie maszyny. Leasingodawca udostępnia biorcy wózek widłowy do nieograniczonego użytku przez czas, który jest ściśle określony. Za użytkowanie wózka widłowego leasingobiorca musi co miesiąc uiścić określoną precyzyjnie opłatę nazywaną ratą leasingową. Jej wysokość może się zmieniać wraz ze zmianami oprocentowania na rynku.

Taki model współpracy nie oznacza przeniesienia własności wózka widłowego – a więc jego późniejszej sprzedaży – ale zapewnia kilka dość ważnych dla przedsiębiorców korzyści. Po pierwsze: upraszcza formalności. Na podstawie umowy leasingowej, leasingodawca zwykle pokrywa koszty zakupu wózka widłowego oraz jego ubezpieczenia. Druga strona umowy jest natomiast zobowiązana do tego, by regularnie wpłacać określoną kwotę za wykorzystywanie wózka. Ma też obowiązek przestrzegać określonych warunków umowy. Dotyczy to nie tylko samego okresu, ale również sposoby używania sprzętu – ograniczeń w zakresie limitu przebiegu czy serwisowania.
Między innymi z tego powodu leasing wózka widłowego jest popularnym rozwiązaniem w środowisku biznesowym. Nie wiąże się bowiem z poniesieniem kosztów zakupu i utrzymania własnego sprzętu, ponoszenia wysokich kosztów na jego zakup, a także mają możliwość wymiany wózka na nowszy model po zakończeniu umowy leasingowej.
Ponadto, po zakończeniu okresu leasingu wynajmujący ma zazwyczaj możliwość wykupu wózka widłowego od leasingodawcy za dodatkową opłatą lub zwrócenia go.

Leasing czy zakup – co jest bardziej opłacalne w kontekście wózka widłowego?

leasing foto2
Rozważając obie opcje trzeba niewątpliwie uwzględnić czynniki indywidualne – zasoby finansowe firmy, jej perspektywy, realne potrzeby czy model biznesowy. Stąd uogólnianie tej kwestii może mijać się z celem. Można jednak wyodrębnić kilka namacalnych korzyści, jakie niesie za sobą opcja leasingu.
To przede wszystkim wspomniany wcześniej brak konieczności poniesienia wysokich kosztów zakupu. Zdecydowanie łatwiej jest zaakceptować wariant ratalny niż jednorazowy wydatek znacznej kwoty na nowy sprzęt. Łatwiej jest też planować wydatki – przedsiębiorca wie, ile w każdym miesiącu kosztować go będzie wózek widłowy. Przekłada się to na łatwiejsze planowanie budżetu i możliwość wykorzystania kapitału w innych obszarach działalności.

Leasing bywa korzystniejszy w kontekście wymiany sprzętu na nowy. Gdy dochodzi do zakończenia umowy leasingowej, przedsiębiorca może zastąpić dotychczasowy model na kolejny – często lepiej wyposażony i o podwyższonej efektywności. Tam, gdzie ważny jest stopień zaawansowania sprzętu, warto myśleć właśnie takimi kategoriami.
Wiele osób zwraca też uwagę na uproszenie procedur. Wynajmując wózek widłowy nie ma potrzeby jego serwisowania czy naprawy – te obowiązki są po stronie właściciela.

Nieco inaczej na całość problemu można spojrzeć, jeśli przedsiębiorca ma wystarczająco dużo środków finansowych na zakup wózka widłowego. Wtedy warto rozważyć transakcję. Będzie ona korzystna, gdy firma potrzebuje wózka na dłuższy okres czasu lub poszukuje urządzenia o specyficznych parametrach, których nie ma w ofercie leasingowej. Część z firm zakłada też, że chce mieć stałą kontrolę nad wózkiem i jego użytkowaniem – wtedy lepszy jest model własnościowy.

Koszt wózka widłowego do magazynu

W ten sposób dojść można do kluczowej kwestii – tego, ile kosztuje wózek widłowy. Oczywiście ostateczna cena uzależniona jest od parametrów szczegółowych – np. tego, jaki jest rodzaj wózka widłowego (np. paletowy, wysokiego składowania, bocznego załadunku) oraz jego nośność, wysokość podnoszenia czy kto jest producentem maszyny.

Obecnie ceny najtańszych wózków widłowych przeznaczonych do magazynu wahają się od około 5-6 tysięcy złotych za używany wózek paletowy o nośności około 1,5 tony. Jeśli jednak firma chce sięgnąć po model nowy, trzeba na to przeznaczyć ok. 15-20 tysięcy złotych w przypadku wózków paletowych. Nie jest to oczywiście wariant górny. Na rynku znaleźć można modele, za które trzeba zapłacić nawet ok. 100 tysięcy złotych.

Spore znaczenie odgrywa to, jaka firma jest producentem urządzenia. Rynek wózków widłowych jest konkurencyjny, a udziały rynkowe poszczególnych producentów mogą się różnić w zależności od regionu geograficznego i rodzaju wózków widłowych. Najwięcej wózków widłowych na świecie sprzedaje od lat Toyota Material Handling. To japoński producent, który zapewnia bardzo szeroki asortyment – m.in. wózki widłowe o różnych nośnościach i zastosowaniach, w tym wózki paletowe, wysokiego składowania i boczne.
Konkurencją jest Kion Group - niemiecka grupa odpowiedzialna za rozwój marek Linde, Still i Baoli. Grupa ta zajmuje drugie miejsce pod względem sprzedaży światowej. Również z Niemiec pochodzi Jungheinrich – producent kojarzony głównie z systemami innowacyjnymi w zakresie logistyki.
Z kolei analizując rynek azjatycki, oprócz Toyoty można rozważyć Mitsubishi Logisnext. Do niego należy marka nie tylko główna, ale też Caterpillar. Firma jest znana z wózków o dużej nośności oraz z wózków do zadań specjalnych.

Zaloguj się by skomentować