Zaloguj się

Elastyczna automatyzacja: przewaga konkurencyjna w każdej sytuacji

  •  Denis Niezgoda, Chief Commercial Officer w Locus Robotics
  • Kategoria: Logistyka

Niezależnie od tego, czy firmy mierzą się z niespodziewanymi zakłóceniami, czy rozszerzają działalność na globalną skalę, nie mogą czekać miesiącami lub latami na wdrożenie automatyzacji. Aby sprostać presji czasu, szybkość i elastyczność są kluczowe. Widać to również na rynku krajowym, gdy logistyką wstrząsają nagłe zdarzenia, ale też przy ekspansji i powiększaniu powierzchni magazynowej przedsiębiorstw.

W odpowiadaniu na krytyczne potrzeby logistyczne liczy się przede wszystkim czas i płynność reakcji. Firmy mogą sięgać po doraźne zatrudnienie pracowników lub pochopne wdrażanie technologii automatyzacji, bez upewnienia się co do ich realnych możliwości. Niesprawdzone rozwiązania często wymagają miesięcy lub lat na pełne wdrożenie, co nie pozwala osiągnąć zakładanych celów i generuje niepotrzebne koszty.

W czasach wahań w łańcuchach dostaw, kiedy utrzymanie ciągłości i budowanie przewagi konkurencyjnej stają się wyzwaniem, rozwiązania muszą być nie tylko efektywne, ale i elastyczne, aby odpowiadały na realne potrzeby biznesowe. Zdolność pełnej implementacji w ciągu tygodni, bez zakłócania trwających operacji, to wyróżnik skutecznej automatyzacji.

Bezcenne wsparcie w rozwoju…

Wraz z rozwojem organizacji rosną potrzeby logistyczne i sieć magazynów. Podobnie dzieje się przy sukcesywnym zwiększaniu produkcji w spółkach przemysłowych czy farmaceutycznych. Aby osiągnąć przewagę strategiczną, należy stosować inteligentne rozwiązania, które można dostosować do potrzeb i infrastruktury, nawet jeśli warunki działalności będą ewoluować.

W tym zakresie ogromną zmianę przyniosła sztuczna inteligencja. AI w ramach elastycznej automatyzacji pozwala przydzielać zadania w oparciu o priorytety, lokalizacje oraz terminy realizacji zamówień – nawet jeśli zmieniają się one w czasie lub rosną wraz z firmą. Niezbędnym elementem tego systemu są autonomiczne roboty mobilne (AMR).

Połączenie tych technologii sprawia, że automatyzację można dostosować nie tylko do zwiększającej się skali, ale także do zmian procesów, składu zespołów czy reorganizacji magazynów. AMR-y potrafią odnajdywać trasy i działać samodzielnie, bez konieczności kosztownych modyfikacji hal. To pokazuje kontrast między realną elastycznością a sztywnymi rozwiązaniami.

Przy globalnym rozwoju firmy trafnym wyborem jest model Robots-as-a-Service (RaaS), który pozwala w kilka dni zwiększać lub zmniejszać flotę robotów albo przenosić je pomiędzy magazynami. Tak szybka reakcja sprzyja ekspansji, wdrażaniu nowych klientów i otwieraniu kolejnych jednostek. Po ustabilizowaniu się procesów można natomiast redukować flotę i optymalizować koszty.

Elastyczność wspiera także pracowników. Automatyzacja szybko przejmuje najbardziej obciążające zadania, np. ręczną koordynację czy transport, delegując roboty do przenoszenia ciężkich towarów w oparciu o zmienne priorytety. W ten sposób tworzy się bezpieczniejsze i bardziej ergonomiczne środowisko pracy, zarządzane przez AI w czasie rzeczywistym. Taka współpraca ludzi i robotów pozwala nawet potroić przepustowość bez zwiększania zatrudnienia.

…kluczowe wsparcie w trudnych momentach

Elastyczna automatyzacja okazuje się bezcenna także wtedy, gdy operacje znajdują się pod presją niespodziewanych zdarzeń. Mogą to być wadliwe transze produktów, awarie systemów czy wypadki powodujące przestoje magazynów. Skutki różnią się intensywnością, ale zawsze wiążą się z dodatkowym obciążeniem personelu i ryzykiem strat.

Tradycyjna automatyzacja w takich sytuacjach zawodzi, ponieważ brakuje jej zdolności adaptacyjnych. Dzisiejsze potrzeby przedsiębiorstw są jasne: automatyzacja musi być skalowalna i wdrażalna w krótkim czasie, tak aby móc elastycznie odpowiadać na nagłe wyzwania. AMR-y można przenosić między magazynami praktycznie natychmiast.

Szczególnie wyróżnia się tutaj model RaaS. Pozwala przedsiębiorstwom dostosowywać operacje bez dużych inwestycji kapitałowych. Globalne firmy sprawdziły ten model, przenosząc flotę robotów między krajami w ciągu kilku dni – utrzymując ciągłość operacji i poprawiając wyniki. Dzięki temu elastyczna automatyzacja staje się realnym narzędziem odporności operacyjnej.

Kolejnym wyróżnikiem jest odciążenie pracowników oraz wzmocnienie bezpieczeństwa i ergonomii – także w sytuacjach trudnych. Elastyczna automatyzacja daje im czas na zadania związane z obsługą wyjątków, optymalizacją procesów czy kontrolą jakości. Środowisko pracy, które wspiera pracowników nawet w wymagających okolicznościach, sprzyja ich satysfakcji i lojalności wobec firmy.

Sprawdzona obietnica produktywności

Skuteczna automatyzacja magazynowa brzmi dobrze nie tylko w teorii. Wysoka skalowalność i elastyczność powinny być dostępne zarówno dla MŚP, które nie mogą sobie pozwolić na duże inwestycje, jak i dla globalnych korporacji. Przykłady skutecznych wdrożeń już istnieją: marka luksusowa korzysta z niej w 8 magazynach na 3 kontynentach, od lat przenosząc część operacji wraz ze swoją flotą robotów w zależności od potrzeb biznesowych.

Rozwiązania Locus Robotics są stosowane globalnie. Wykorzystuje je ponad 10 z 15 największych dostawców usług 3PL, obsługujących ponad 150 klientów końcowych. Korzystają z nich także firmy z innych branż – od dwóch największych marek sportowych na świecie, przez lidera med-tech, największego amerykańskiego hurtownika leków, aż po największego producenta samochodów na świecie.

Oczywiście nie wszystkie magazyny są idealnie przygotowane do automatyzacji. Jednak najlepsze, elastyczne rozwiązania potrafią się dostosować i skalować, bez konieczności projektowania całych zakładów od nowa i inwestowania w sztywną infrastrukturę. Dziś, gdy łańcuchy dostaw są niepewne, a rynki pracy i oczekiwania konsumentów szybko się zmieniają, zdolność adaptacji jest niezbędna, aby utrzymać przewagę konkurencyjną.

O rozwiązaniach Locus Robotics można też posłuchać w naszym podcaście.

Zaloguj się by skomentować