Jednym z rozwiązań przedstawionych na paryskim salonie informatycznym Progilog był program do prognozowania zamówień - Walter’S francuskiej firmy BS&K (http://www.bskwalters.com/). Chciałbym przedstawić to rozwiązanie czytelnikom czasopisma „Logistyka” ze względu na jego zalety techniczne oraz na fakt, że został on przetłumaczony na język polski i jest od pewnego czasu oferowany klientom polskim. Każde przedsiębiorstwo, które musi na co dzień rozwiązywać problemy zamówień i zapasów, bez względu na to, czy dotyczy to produkcji, czy też dystrybucji, potrzebuje narzędzi do wykonywania zadań, których nie potrafią skutecznie ułatwić dostępne na rynku systemy ERP. Zadania te potrafi natomiast wykonać wyspecjalizowane oprogramowanie w sposób bardzo łatwy dla użytkownika. Walter'S to program wspomagający podejmowanie decyzji, skierowany przede wszystkim do osób, które zarządzają zapasami i zaopatrzeniem, zarówno w sektorze dystrybucji jak i produkcji.
Zanim przejdę do opisu poszczególnych cech programu, kilka uwag na temat podstawowych założeń jakimi kierowali się jego twórcy i celów jakie zamierzali osiągnąć.
 
Cel
Walter’S stawia sobie za cel zapewnienie wysokiej jakości obsługi na wszystkich etapach łańcucha dystrybucji i produkcji. Oznacza to, że Walter’S stara się zapewnić stałą dostępność wyrobów jednocześnie maksymalnie redukując wysokość kapitałów zamrożonych w zapasach i w produkcji w toku.

O technologii EPC/RFID pisano już na łamach Logistyki wielokrotnie w poprzednich numerach i prawdopodobnie jeszcze wiele słów na ten temat zostanie przelanych na papier.

Według firmy Cushman & Wakefield, światowego doradcy w zakresie nieruchomości, w 2007 r. w Polsce wzrosło zapotrzebowanie na nowoczesną powierzchnię magazynową. Do głównych czynników wzrostu popytu należały: utrzymująca się dobra koniunktura, rosnąca wartość inwestycji zagranicznych oraz atrakcyjne położenie. W Polsce rynek powierzchni magazynowych rozwija się szybciej niż w pozostałych krajach Europy Środkowowschodniej. W 2007 r. zasoby wzrosły o 40%, a popyt był wyższy aż o 53% w porównaniu do 2006 r.

Rozwój i usprawnianie regionalnych systemów transportowych jest jednym z licznych zadań, o którego realizację powinny zadbać władze regionów. Podejście do jego rozwiązania w dużej mierze zależy od stopnia rozwoju danego obszaru, jak również od świadomości logistycznej przedstawicieli władz. Z pewnością władze regionalne mogą odgrywać istotną, stymulującą rolę w rozwoju logistycznych walorów regionu. Jednym z przykładów w pełni potwierdzających to stwierdzenie jest koncepcja działań, realizowana przez Regione Emilia Romagna (RER) w Północnych Włoszech. Artykuł jest wynikiem prac badawczych, realizowanych w ramach projektu Inicjatywy Wspólnotowej INTERREG III B CADSES o akronimie CORELOG ("Skoordynowana logistyka regionalna"). Projekt CORELOG, realizowany z inicjatywy regionu Emilia Romagna, skupia partnerów z Polski, Węgier, Austrii, Słowenii i Grecji.

Obok ekonomicznie efektywnego przepływu produktów i informacji, celem logistyki jest przede wszystkim satysfakcja klientów. Ich wymagania, sugestie czy uwagi pokazują problemy, z jakimi borykają się operatorzy logistyczni. Rozpoznanie problemu to połowa sukcesu do jego rozwiązania. Chęć poprawy funkcjonalności i sprawności procesu logistycznego skutkuje zatem dynamicznym rozwojem rynku informatycznego i technologicznego. Zaawansowane technologie i innowacyjne rozwiązania cieszą się obecnie ogromnym zainteresowaniem wśród firm, wykorzystujących w swoim funkcjonowaniu rozmaite strategie logistyczne.

UTA Polska wydała w 2007 roku o ponad 40 proc. więcej kart paliwowych niż w 2006 roku.  Prognozuje się, że w 2008 przedsiębiorcy będą jeszcze chętniej inwestować w narzędzia usprawniające zarządzanie środkami transportu. Wzrost cen paliwa i serwisu skłania coraz większą liczbę firm do szukania sposobów kontroli kosztów i oszczędności. Polscy przedsiębiorcy dostrzegli korzyści płynące z wykorzystania kart paliwowych. Wpływ na to najprawdopodobniej ma coraz silniejsza konkurencja w tym sektorze i wymagania stawiane przez kontrahentów.