Zaloguj się

Rozwój KEP

W ubiegłym roku sektor usług kurierskich rozwijał się bardzo dynamicznie. Koniunktura na tym rynku wiąże się z rozwojem handlu internetowego. Jakie są rokowania na najbliższe lata? Czy w branży kurierskiej mają szansę na sukces nowe firmy? Czy rozwój rynku będzie polegał raczej na doskonaleniu oferty istniejących graczy?

dr Arkadiusz Kawa, Katedra Logistyki i Transportu, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu: Rzeczywiście rynek usług KEP rozwijał się dynamicznie w ubiegłym roku. Może nie miało to wprost odzwierciedlenia w przychodach, ale z pewnością dość znacznie wzrosła liczba przesyłek, głównie za sprawą handlu internetowego. Obecnie to właśnie ten rodzaj handlu jest głównym motorem napędowym rozwoju KEP. Za jego sprawą pojawiają się nowe usługi. Przykładem są chociażby cały czas sieci punktów nadań i odbiorów przesyłek (click & collect), które znajdują się w łatwo dostępnych miejscach, takich jak: saloniki prasowe, galerie handlowe, stacje benzynowe, sklepy spożywcze. W najbliższych latach będziemy świadkami rozwoju sieci takich punktów.
Na rynku widać też coraz większe zainteresowanie operatorów KEP terminalami samoobsługowymi, które umożliwiają odbiór i nadawanie przesyłek w dowolnym czasie. Sukces rodzimego operatora zachęcił pozostałe podmioty do tego typu usług.
Trendem rozwojowym są również dostawy tego samego dnia (ang. same day). Na razie są one dostępne w większych miastach. Bardzo często sklepy internetowe świadczą je samodzielnie lub za pomocą dedykowanych partnerów. Póki co, usługi te dla operatorów KEP są niestandardowe i bardzo kosztowne, ponieważ wiążą się z bezpośrednią dostawą od nadawcy do odbiorcy z pominięciem punktów pośrednich. W najbliższych latach może się to zmienić.
Naturalnym krokiem będzie też większe wsparcie sprzedawców internetowych przez operatorów KEP w postaci usługi fulfilment. Dzięki temu, sprzedawcy otrzymają kompleksową usługę logistyczną - od przyjęcia towaru do magazynu, jego składowanie, pakowanie, wysyłkę i dystrybucję oraz obsługę zwrotów.
Z uwagi na to, że rynek KEP jest już od dawna zagospodarowany przez największych graczy, raczej trudno spodziewać się pojawienia nowych firm o zasięgu krajowym, które szybko zdobędą w nim znaczący udział. Poza tym rynek jest już dość mocno skonsolidowany i o ewentualne przejęcia będzie również trudno. Możliwe, że rozwiną się mniejsze wyspecjalizowane podmioty, które zajmą się obsługą niszowych rynków, np. dostawą żywności tego samego dnia.

Ostatnio zmieniany w poniedziałek, 14 marzec 2016 12:24
Zaloguj się by skomentować