Czasopismo Logistyka nr 5/2025, listopad
Z logistyką miejską jest tak, jak z ludzkim organizmem. Chcemy, żeby nasze ciało było sprawne, zdrowe, silne i nie zawiodło nas w chwili wytężonego wysiłku. Jak jest w rzeczywistości – każdy z nas widzi (i czuje): tu nas boli, lub strzyka, a tam się sypie lub trzeszczy. Nie za bardzo mamy czas, aby zwolnić, zadbać o swoje zdrowie lub odwiedzić lekarza. Dopóki nie jest tak źle – funkcjonujemy na najwyższych obrotach.
W miastach jest podobnie – aglomeracje walczą z przeciążeniem, zakrzepami komunikacyjnymi i chronicznym stresem wywołanym coraz większymi oczekiwaniami mieszkańców, rosnącą liczbą samochodów i paczek z kanału e-commerce. Nie ma jak się zatrzymać w tym pędzie, a punktowe próby wsparcia jednego procesu bez zadbania o całość logistyki spełzają na niczym. Potrzebna jest całościowa diagnoza, holistyczne leczenie i synergia działań. I tu dochodzimy do sedna sprawy: jak to zrobić, żeby „nie leczyć” choroby, a zadziałać tak, by przewidzieć sytuacje, które mogłyby do niej doprowadzić? Inspirującej lektury!
- Kategoria: Czasopismo Logistyka
 
      
									 
									 
  
  
  
  
  
 