Zaloguj się

Rząd zapowiada dopłaty do wymiany tachografów dla przewoźników

Pod koniec lipca 2025 r. Ministerstwo Infrastruktury wyszło z inicjatywą dofinansowania wymiany tachografów w ramach środków z KPO. Zgodnie z prawem unijnym od 19 sierpnia wszystkie pojazdy wykonujące przewóz międzynarodowy na terenie UE muszą być wyposażone w smart tachograf najnowszej generacji (G2V2). Projekt rozporządzenia o udzieleniu pomocy de minimis na częściowe lub całkowite refinansowanie wymiany tachografów ma wesprzeć firmy transportowe w dostosowaniu się do nowych wymogów prawnych. Kto i na jakich zasadach będzie mógł skorzystać z pomocy państwa?

Na wymianę tachografu został już tylko miesiąc

Według najnowszych danych Inelo i Eurowag, nawet 1/4 przewoźników wykonujących transport międzynarodowy ma zainstalowany w pojeździe smart tachograf pierwszej wersji i nadal nie wymieniło go na wymagany model G2V2.[1] Tymczasem czasu na dostosowanie się do nowych przepisów pozostało niewiele, ponieważ po 18 sierpnia 2025 r. firmy bez odpowiednich urządzeń nie będą mogły legalnie wykonywać przewozów międzynarodowych po Unii Europejskiej. Dlaczego firmy transportowe nadal zwlekają z obowiązkiem wymiany tachografów i jakie są za to konsekwencje?

Wsparcie w dofinansowaniu tachografów

Komisja Europejska wyraziła wstępną zgodę na wsparcie finansowe wymiany tachografów w pojazdach, które są wykorzystywane w międzynarodowym transporcie drogowym. System dofinansowania ma objąć przede wszystkim sektor małych i średnich polskich, rodzinnych firm transportowych.

Kto przetrwa kryzys transportowy?

Branża transportowa przeżywa obecnie jeden z najtrudniejszych okresów od ponad dwóch dekad. Wpływają na to nowe obowiązki dla przewoźników, w tym wymiana tachografówwynikająca z unijnego Pakietu Mobilności, a także niesprzyjające warunki rynkowe – od spadku popytu na przewozy po rosnące koszty prowadzenia działalności. Skutkiem jest fala upadłości i narastające zadłużenie firm transportowych. Czy widać jednakświatełko w tuneludla sektora TSL? Przyglądamy się głównym problemom, ale też oznakom nadziei z przełomu 2024/2025 roku.

KE wprowadziła okres przejściowy dla wymiany tachografów

Komisja Europejska niespodziewanie wprowadziła okres przejściowy dla przewoźników, którzy nie zdążyli wymienić tachografów na najnowsze modele G2V2. Do końca lutego 2025 roku służby kontrolne w krajach UE mają stosować łagodniejsze podejście, rezygnując z kar na rzecz edukacji. Choć dla wielu firm transportowych to ulga, ekspert Inelo przestrzega – dokument nie daje pełnej gwarancji ochrony przed mandatami. Co więcej, sierpniowy termin wymiany kolejnej generacji tachografów nie przewiduje takiego ułatwienia.

Wymiana tachografów coraz bliżej

Do końca 2024 roku pozostało niewiele czasu, a wielu przewoźników wciąż nie dostosowało swoich pojazdów do wymagań unijnych w zakresie wymiany tachografów. W Polsce obowiązek ten dotyczy ponad 304 tysięcy pojazdów, posiadających licencje na zarobkowy transport międzynarodowy. A to tylko jedna z grup, która jest do tego zobligowana. Tymczasem najnowsze dane Inelo z Grupy Eurowag, wskazują, że co trzeci pojazd w przewozie towarów za granicę nie ma jeszcze wymienionego tachografu.[1]  Ostateczny termin zbliża się nieubłaganie, a opóźnienia mogą kosztować przedsiębiorców nie tylko pieniądze, ale i utratę możliwości realizacji transportu na międzynarodowych trasach. Jak wygląda obecna sytuacja związana z tymi urządzeniami w Polsce?

Ostatni dzwonek na wymianę tachografów

Zbliża się kluczowy termin dla przewoźników drogowych, wykonujących międzynarodowe przewozy na terenie Unii Europejskiej. Zgodnie z przepisami unijnymi, wszystkie pojazdy zarejestrowane przed 21 sierpnia 2023 r., które wykonują takie przewozy, muszą być wyposażone do końca tego roku w tachografy inteligentne drugiej generacji.

Nowe rozwiązania wykrywające naruszenia w inteligentnych tachografach

Kierowcy zawodowi przejeżdżający przez Katalonię muszą się liczyć ze zdalną kontrolą danych z tachografów. Departament Terytorium Generalitat Katalonii kupił osiem nowoczesnych urządzeń, które mają zapewnić skuteczniejsze wykrywanie naruszeń związanych z ich pracą. Innowacyjna technologia pozwala na analizę danych z inteligentnych tachografów wersji 4.0 i nowszych, wyposażonych w system DSRC (Dedicated Short Range Communication), bez potrzeby zatrzymywania pojazdu.