Zaloguj się

Łańcuch dostaw w branży materiałów budowlanych

  •  Jacek Tarkowski, Radosław Stefaniak, Krzysztof Wróbel
  • Kategoria: Konferencje
Referat został zaprezentowany na Polskim Kongresie Logistycznym "Logistics 2004 - Sieci logistyczne na zintegrowanym rynku europejskim". Poznań 19-21 maja 2004 r.

Branża budowlana uchodziła zawsze za bardzo konserwatywną i opóźnioną we wdrażaniu rozwiązań informatycznych. Recesja i duża konkurencja wymusiła w ostatnich latach zmiany i elastyczne podejście do łańcucha dostaw. Na rynku pozostali tylko najlepsi i najsilniejsi producenci, w większości firmy wchodzące w skład dużych koncernów międzynarodowych. Wzrosły nakłady na infrastrukturę informatyczną, gdyż nowatorskie rozwiązania technologiczne dały nowe możliwości lepszej i szybszej obsługi klienta. Aby stać się liderem w tej branży, trzeba posiadać odpowiednie narzędzia IT wspomagające zarządzanie każdym elementem łańcucha dostaw.

Wstęp - sytuacja w branży budowlanej
W ostatnich latach obserwowaliśmy pogłębiającą się recesję w branży budowlanej. Świadczyć o tym może zmniejszający się od 1999 roku udział sektora budowlanego w całej wygenerowanej w Polsce wartości dodanej (PNB - Produkt Narodowy Brutto), który w 2003 roku wyniósł, według danych GUS-u, zaledwie 5,7%. Należy dodać, że w krajach Unii Europejskiej średnia ta kształtuje się znacznie powyżej 10%. Również początek 2004 roku nie wyglądał zbyt optymistycznie. Styczeń, jak zawsze, charakteryzował się znacznym spadkiem produkcji. Jednak sytuacja zaczęła się poprawiać w marcu i kwietniu 2004 roku. Jak podaje Polish Construction Review, wskaźnik opisujący sytuację w branży budowlanej, wyrażany poprzez generowaną przez nią produkcję (budowa i montaż), w stosunku do stycznia roku ubiegłego spadł o 9,5%. W 2003 roku wyniósł 5,9% w stosunku do całego 2002 roku. Produkcja charakteryzuje się ciągłym spadkiem, choć w 2003 roku odnotowano wzrost produkcji. Wzrost ten jednakże wynosił zaledwie 0,5% w stosunku do 2002 roku. Również zatrudnienie w branży nie napawa optymizmem. Zwolnienia, najczęściej związane z uzależnieniem pracy w budownictwie od pory roku i panujących warunków pogodowych, spowodowały zmniejszenie się liczby zatrudnionych o 47 tysięcy w grudniu 2003 roku w stosunku do stycznia 2003. Zmiana zatrudnienia w styczniu 2004 w stosunku do stycznia 2003 wynosiła 12,8%. Od 1998 roku zatrudnienie w budownictwie spadło prawie o połowę. Zmiany te są zapewne w dużej mierze spowodowane koniecznością wzrostu efektywności działania przedsiębiorstw. Warto wspomnieć o zyskowności netto w budownictwie (dla pierwszych trzech kwartałów roku), która od 2001 roku utrzymuje się poniżej zera. W 2003 roku osiągnęła wartość - 0,5%. Jak widać, firmy budowlane znajdują się w ciężkiej sytuacji. Analizując ilość mieszkań ukończonych w kolejnych latach, od 2000 roku widać niewielką tendencję wzrostową. W każdym z kolejnych lat (oprócz 2002 roku) mieliśmy do czynienia ze wzrostem ilości ukończonych mieszkań, budynków, itp. Niepokoić może tylko malejąca z roku na rok ilość mieszkań w fazie budowy (mierzona pod koniec roku). Pozytywnym zjawiskiem wydaje się odrobinę większa ilość pozwoleń na budowę w 2003 roku w porównaniu z rokiem 2002. Jednak z drugiej strony, konieczne jest zwrócenie uwagi na podniesienie stawki podatku VAT na materiały budowlane z 7% do 22%, co wiąże się ze wzrostem kosztów budownictwa indywidualnego w Polsce.

Równie pesymistyczne okazały się wyniki badania przeprowadzonego w lutym 2004 roku przez GUS, związane z ekonomiczną aktywnością firm budowlanych. Świadczyć może o tym chociażby wskaźnik opisujący sytuację w branży, a mający w lutym 2004 roku wartość 23 punktów. Jak podaje raport PMR Publications, na kryzys w polskim budownictwie mają wpływ m.in.: niski poziom inwestycji, niskie tempo wzrostu gospodarczego na przełomie ostatnich lat, zmniejszone tempo napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Mimo to można zaobserwować pewne symptomy ożywienia w budownictwie. Na sytuację całej branży budowlanej wpływa sytuacja przedsiębiorstw zajmujących się produkcją i dostarczaniem na rynek materiałów budowlanych. Takim przedsiębiorstwem jest m.in. Lafarge Nida Gips (LNG), który jest dostawcą materiałów dla firm budowlanych.
W tak niesprzyjającym środowisku konieczna jest walka o każdego klienta. Niezbędne okazuje się jak najlepsze opracowanie strategii działania na rynku, a przede wszystkim sprawne zorganizowanie działań w ramach łańcucha dostaw. Działania te, zarówno w sferze zakupów dla LNG, jak i dystrybucji wyrobów gotowych na rynku, powinny stanowić o przewadze konkurencyjnej przedsiębiorstwa. Zauważalny jest rozwój rynku gipsowego. Upowszechnia się wykorzystywanie produktów pochodzenia gipsowego w budownictwie. Zaobserwować tutaj można skracanie kanałów dystrybucyjnych. Czynnikami świadczącymi o sukcesie są cena i dostępność produktów, a także logistyka. Przedsiębiorstwa chcące egzystować na rynku budowlanym muszą stale inwestować i polepszać swe metody działania. Aby być konkurencyjnym, muszą wdrażać efektywniejsze strategie, a także korzystać z wydajnych narzędzi. Pomocne okazuje się tu korzystanie z narzędzi informatycznych i rozwiązań komunikacyjnych, które umożliwiają jak najlepszą realizację (pod względem oszczędności czasu, bezbłędności, analizy danych), a docelowo również optymalizację operacji logistycznych.

W branży budowlanej dąży się do uelastyczniania łańcuchów dostaw tak, aby móc jak najszybciej i jak najdokładniej reagować na sygnały z rynku. LNG uelastycznia łańcuch dostaw, dzięki czemu potrafi on sprostać potrzebom klientów. Łańcuch ten charakteryzuje się:
  • 48 godzinnym serwisem dostawy,
  • zoptymalizowanymi procesami dystrybucyjnymi,
  • uproszczonymi procedurami w odprawach celnych,
  • elastycznym planowaniem produkcji,
  • niskim poziomem zapasów i dużą rotacją wyrobów gotowych,
  • odpowiednią infrastrukturą IT.

Dzięki takiej charakterystyce łańcucha możliwe jest sprostanie wymogom rynku i osiągnięcie przewagi konkurencyjnej, będącej podstawą utrzymania się na rynku.

Cały artykuł w formacie PDF.
Ostatnio zmieniany w czwartek, 13 wrzesień 2012 13:30
Zaloguj się by skomentować