Zaloguj się

Zarządzanie produktami wysokiego ryzyka w logistyce

Logistyka produktów wysokiego ryzyka wymaga szczególnych środków i doświadczenia. Jak wygląda sytuacja na rynku usług logistycznych w tym zakresie?

Katarzyna Krześniak, Administrative Permits and Sustainable Development Manager, NG Concept Polska*
Anna Galas, Senior Business Development Director, FM Logistic Central Europe*

*Oba podmioty są częścią FM GROUP

Katarzyna Krześniak
: Produkty niebezpieczne są klasyfikowane według kilku systemów, w zależności od typu aktywności. W transporcie jest to klasyfikacja ADR. Dla składowania rozpatruje się europejską dyrektywę SEVESO III, której elementy pojawiają się w polskim prawodawstwie między innymi w Ustawie Prawo Ochrony Środowiska. Z punktu widzenia budynku i jego ochrony przeciwpożarowej obowiązują dodatkowe regulacje dotyczące ochrony ludzi, a zabezpieczenie mienia zazwyczaj zapewnione jest przez wytyczne konkretnego organu ubezpieczającego. Dywersyfikacja klasyfikacji wynika z faktu, iż każdy produkt może przedstawiać inne zagrożenia w zależności od wykonywanej na nim operacji. Oczywiście, zapewniając kompleksową usługę logistyczną, absolutnie wszystkie aspekty muszą zostać wzięte pod uwagę.
Podstawowa trudność w zakresie składowania produktów wysokiego ryzyka to poprawna koncepcja projektowa. Już we wczesnym stadium jej opracowywania niezbędna jest dogłębna analiza profilu produktów, które będą obsługiwane w zakładzie, gdyż zarówno odpowiednie założenia konstrukcyjne jak i technologiczne muszą być wdrożone od początku - nie ma możliwości wykonania tak istotnych zmian w istniejącym budynku bez narażania inwestora na poważne koszty. Każdy magazyn musi posiadać szereg zabezpieczeń specjalnie dostosowanych do produktu, a zatem do rodzajów zagrożeń, jakie jego składowanie reprezentuje. Są to między innymi dodatkowe zabezpieczenia przeciwpożarowe, jak: większa ilość tryskaczy wewnątrz regałów, przegrody poziome, wydzielenia siatkowe, system detekcji gazów, ale też system retencji wód popożarowych w celu zablokowania możliwości przedostania się ich do środowiska. Tu niezbędne jest wieloletnie doświadczenie w branży i interdyscyplinarne podejście.
Warto zwrócić uwagę, że wbrew powszechnej opinii, produkty niebezpieczne to nie tylko materiały wybuchowe czy trujące, ale też produkty codziennego użytku, jak: kosmetyki, chemia gospodarcza czy artykuły budowlane. W składowaniu ich główne niebezpieczeństwo stanowi hurtowa ilość. Jeden dezodorant w sprayu w domowej łazience stanowi niewspółmiernie mniejsze zagrożenie niż 100 palet takiego produktu, który - w razie uszkodzenia w nieodpowiednich warunkach - może spowodować reakcję łańcuchową na dużą skalę.
W Polsce rozwija się zakres obsługi produktów niebezpiecznych. Oznacza to jednocześnie trudności ze sprawnym uzyskaniem kompletnych informacji na rynku, choćby od organów administracyjnych, ale również szansę na rozwój biznesu w tej niszowej wciąż gałęzi logistyki.

Anna Galas: Zagadnienie obsługi logistycznej produktów wysokiego ryzyka w logistyce jest niezwykle złożone. Ilość regulacji prawnych, które każdorazowo należy analizować i aplikować sprawia, że aby zarządzać nimi w poprawny i wydajny sposób, niezbędny jest zespół ekspertów dla wsparcia standardowych procesów logistycznych. Być może z tego powodu od lat usługi takie należały w Polsce do niszowych. Zajmowały się tym przede wszystkim wyspecjalizowane firmy lub producenci i dystrybutorzy tego rodzaju artykułów. Nie mając dobrych rozwiązań na rynku, sami podejmowali próby zabezpieczenia łańcucha dostaw. Wiązało się to z ograniczeniami z dostępem do nowszych rozwiązań w zakresie logistyki, a także brakiem możliwości synergii z innymi branżami, z którymi jest ona potencjalnie możliwa. Operatorzy logistyczni mają w tym zakresie zdecydowanie większe możliwości, co dla producentów i dystrybutorów oznacza oszczędność czasu, chociażby przy organizowaniu kwestii formalnych i kosztów związanych na przykład z inwestycjami w infrastrukturę magazynową czy szkoleniami dla personelu. Z tego powodu outsourcing usług logistycznych dla tego rodzaju towarów jest coraz bardziej powszechny.
Przewóz na dużą skalę towarów niebezpiecznych (transport niewielkich ilości nie podlega przepisom ADR) również wymaga spełnienia szeregu wymogów i odpowiedniej organizacji. Samochody powinny być właściwie oznakowane i wyposażone, np. w sprzęt ochronny dla załogi, jak specjalne okulary czy płyn do płukania oczu. Kierowcy muszą posiadać odpowiednie uprawnienia i umiejętności, aby móc właściwie zareagować w wypadku uwolnienia się niebezpiecznych substancji w czasie transportu. Uprawnienia te muszą być cyklicznie odnawiane. Przy regularnym przewozie tego typu produktów niezbędne jest też zatrudnienie w firmie doradcy ds. bezpieczeństwa przewozu, tzw. DGSA, posiadającego uprawienia nadane mu przez Transportowy Dozór Techniczny. Jego zadaniem jest dopilnowanie, aby działalność na każdym etapie była zgodna z obowiązującymi przepisami i wyjaśnianie ewentualnych niezgodności.
Z trendów na rynku już widać, że zapotrzebowanie na usługi logistyczne dla produktów niebezpiecznych będzie rosło. Związane jest to zarówno z rosnącym poziomem świadomości zagrożenia i poziomu ekspertyzy ze strony organów państwowych, jak i zaostrzeniem przepisów o klasyfikacji produktów przez producentów. Z tego powodu ilość produktów sklasyfikowanych jako niebezpieczne na rynku będzie rosła, co sukcesywnie będzie wzmagało popyt na wyspecjalizowane usługi logistyczne, dając możliwości rozwoju operatorom posiadającym wiedzę ekspercką w tej dziedzinie.

 O logistyce towarów niebezpiecznych czytaj także:
- Nowy magazyn DACHSERA w Karlsruhe

Ostatnio zmieniany w poniedziałek, 20 lipiec 2020 10:43
Zaloguj się by skomentować