Zaloguj się

Świat stawia na automatyzację i robotykę - rozmowa z Krystianem Łukasikiem (Polski Instytut Ekonomiczny)

  •  Janusz Mincewicz, Krystian Łukasik
  • Kategoria: Logistyka

Choć Europa nadgania zaległości względem USA, to istnieje zagrożenie, że zostanie wyprzedzona w dwóch kluczowych aspektach: inwestycjach w B+R oraz w działalności patentowej. Rozmowa z Krystianem Łukasikiem, starszym analitykiem Zespołu Gospodarki Cyfrowej Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Janusz Mincewicz: Jak wygląda innowacyjność w popandemicznej i „wojennej” Polsce i Europie?
Krystian Łukasik: Nie najlepiej. Niestety europejskie firmy są mniej innowacyjne niż konkurencja z USA. Dane Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) wskazują, że europejskie firmy są mniej skłonne do inwestycji w innowacje czy adaptacje nowych technologii, niż firmy ze Stanów Zjednoczonych.

J.M.: Jak Europa odstaje od USA?
K.Ł.: W porównaniu z danymi z 2022 r. różnica między firmami z USA i Europy wzrosła z 10 pkt. proc. do 19 pkt. proc. Europejski Bank Inwestycyjny wskazuje, że relatywnie niska skłonność do inwestycji jest problematyczna, chociażby z punktu widzenia przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Obecna skala inwestycji w zielone technologie jest mniejsza niż ta potrzebna do osiągnięcia celu zerowych emisji netto do 2050 r.

J.M.: Jaka jest tego przyczyna?
K.Ł.: Przyczyną zmniejszenia inwestycji jest seria szoków, które Europa przeszła w ostatnim czasie. Zarówno rosyjska agresja na Ukrainę, wysokie ceny energii, inflacja, jak i pandemia przyczyniły się do niestabilnej sytuacji, w której firmy są mniej chętne inwestować w nowe technologie. Choć ponad połowa firm w Unii Europejskiej (53 proc.) zareagowała na pandemię inwestycjami w digitalizację, to wciąż wynik ten pozycjonuje Europę za USA.

J.M.: Jaka jest różnica pomiędzy unijną Europą a USA?
K.Ł.: Udział unijnych firm wdrażających zaawansowane technologie cyfrowe wzrósł w latach 2021-2022, osiągając 69 proc., w porównaniu z 71 proc. w Stanach Zjednoczonych. A to właśnie zaawansowane technologie, jak nowoczesna robotyka, internet rzeczy, analityka big data czy rozwój dużych platform internetowych, będą przesądzać o przyszłej konkurencyjności danej gospodarki.

J.M.: W jakich aspektach?
K.Ł.: Mimo że Europa nadgania zaległości względem USA, istnieje zagrożenie, że zostanie wyprzedzona w dwóch kluczowych aspektach: inwestycjach w B+R oraz w działalności patentowej. Wynika to z faktu, że aktywność patentowa oraz inwestycje w badania i rozwój są silnie skoncentrowane w niewielkiej liczbie firm. Za 90 proc. wydatków na B+R oraz za 60 proc. zgłoszeń patentowych, odpowiada zaledwie 2500 podmiotów. Im bardziej zaawansowany sektor, tym większa koncentracja. Choć Unia Europejska wciąż pozostaje ważnym graczem w tym zakresie, to niestety nasz udział wśród 2500 największych inwestorów w latach 2010-2020 się zmniejszył.

J.M.: Co należy zrobić, by była większa innowacyjność?
K.Ł.: By tworzyć środowisko sprzyjające innowacjom w cyfrowe technologie, ważne jest, aby państwa tworzyły cyfrową infrastrukturę. Wśród firm z Unii Europejskiej 14 proc. uważa, że to właśnie brak dobrego dostępu do infrastruktury cyfrowej jest główną przeszkodą dla inwestycji w cyfrowe technologie. Dane EBI pokazują, że w regionach o szybszym dostępie do internetu występuje zwykle większy odsetek firm cyfrowych, dlatego niezbędna jest odpowiednia regulacja rynku cyfrowego pozwalająca na tworzenie dużych inwestycji instytucjonalnych.

J.M.: Czy świat powinien koniecznie postawić na innowacyjność, automatyzację i robotykę?
K.Ł.: Świat już stawia na automatyzacje i robotykę. Jest to krok niezbędny na drodze do rozwoju gospodarki odpornej na kryzysy. Myślę, że zwłaszcza pandemii COVID-19 zdaliśmy sobie sprawę z krytycznego znaczenia innowacyjności. Niestety, jak pokazują przeprowadzone przez PIE badania, z punktu widzenia firm pandemia nie wpłynęła na proces robotyzacji lub wpłynęła negatywnie, przynajmniej w krótkim horyzoncie czasowym. Firmy realizowały inwestycje, które zaplanowały wcześniej, natomiast nie podejmowały decyzji o rozpoczęciu nowych w trakcie pandemii

J.M.: Jak ze swoją innowacyjnością wypada Polska na tle Europy?
K.Ł.: Polska w 2022 r. wskoczyła o dwie pozycje wyżej w Globalnym Indeksie Innowacyjności w porównaniu do 2021 r. Obecnie zajmujemy 38. miejsce na 132 państwa, jest to całkiem wysoka pozycja i oznacza to, że zbliżamy się do średniej w Unii Europejskiej jeśli chodzi o innowacyjność.

J.M.: Jak innowacyjność wpływa na robotyzację polskich firm?
K.Ł.: Robotyzacja jest elementem składowym innowacyjności. Więc jeżeli polskie firmy zwiększą np. wydatki na robotyzacje, to tym samym podniosą swoją innowacyjność. Z punktu widzenia nowoczesnej gospodarki, jest to kluczowe działanie i powinno być wspierane.

Zaloguj się by skomentować