Zaloguj się

Transport wraca do równowagi - Raport INELO i E-100

Dane systemu telematycznego GBOX oraz sieci E-100 wykazują stopniowy wzrost ruchu floty przewoźników drogowych.

Zwiększa się liczba kilometrów pokonywanych przez polskich przewoźników na trasach na południe Europy, np. w Hiszpanii natężenie ruchu wzrosło do poziomu 77 proc. w porównaniu do marca. Wyraźnie wzrasta ilość tankowanego paliwa w Niemczech - w maju nawet do ponad 122 proc. w stosunku do wyników z początku marca 2020 roku. Opłaty drogowe również potwierdzają ożywienie ruchu. Biznes przewozowy powoli wraca do normy - stabilizuje się wymiana handlowa z Niemcami, Francją oraz Włochami.

- Jeździmy w trasy międzynarodowe więcej i bardziej regularnie. Dane z naszego GBOX-a, który monitoruje ponad 30 tys. pojazdów w przewozach krajowych i międzynarodowych, pokazują tendencję wzrostową w przewozach realizowanych na terytorium Francji oraz Włoch. Nasz główny partner w wymianie towarowej, Niemcy, stabilizuje gospodarkę, co widoczne jest w liczbie realizowanych frachtów i kilometrów pokonywanych w tym kierunku w każdym tygodniu. Po okresie Świąt Wielkanocnych notujemy tam wzrosty, porównując tydzień do tygodnia. Polscy przewoźnicy są, obok niemieckich transportowców, najważniejszym ogniwem łańcuchów dostaw. Elastycznie dostosowują się do realiów rynku. Mimo iż rodzimi przedsiębiorcy ostrożnie patrzą w przyszłość, a nastroje są umiarkowanie pozytywne, to nadal stanowią fundament systemu międzynarodowych przewozów drogowych. Ważne jest to, że trudności traktujemy jako wyzwanie i szansę na umocnienie biznesu, a dalej również na jego rozwój - twierdzi Bartosz Najman, wiceprezes INELO i OCRK.

Dramatyczna sytuacja we Włoszech, zamknięcie granic, zamykanie fabryk, ograniczenia gospodarcze i społeczne spowodowały, że spadł wolumen handlu między Unią Europejską a innymi państwami. Według danych Eurostatu spadek w marcu br. wynosił 10 proc.

- W drugim kwartale 2020 roku widać już wyraźne odbicie. Nasz partner sieć E-100, z którym niedawno nawiązaliśmy współpracę, oferując przedsiębiorcom kartę paliwowo-serwisową E-100 INELO, podsumował wyniki średniej dziennej aktywności polskich kierowców zawodowych. Okres badania to czas od połowy marca do maja br. Warto zauważyć, że na przykład w przypadku korzystania ze stacji paliwowych w Niemczech nastąpiły gwałtowne wzrosty - w maju z wynikiem 122,77 proc. w porównaniu z danymi z połowy marca. W kwietniu spadek dotyczył jedynie okresu świątecznego. Zwiększoną aktywność w granicach landów niemieckich potwierdzają także dane z opłat drogowych, choć tutaj te wzrosty są mniejsze i jeszcze nieregularne - mówi Aneta Stanaszek, kierownik administracji sprzedaży sieci E-100.

Jak wskazuje BAG1, polskie ciężarówki są drugim dostawcą towarów na niemieckim rynku transportowym z udziałem 16,4 proc. w opłatach za przejazdy2. Sytuacja operacji przewozowych powoli się normuje, choć najwięksi eksperci prognozują realny spadek o 5 proc. na rynku logistycznym w Niemczech w 2020 roku, a o 3 proc. w 2021 roku. Jednak wszelkie dotychczasowe predykcje z miesiąca na miesiąc są korygowane z tendencją pozytywną.3

- O dobrym trendzie można mówić również w przypadku tras na południe Europy. Przebiegi samochodów ciężarowych są ściśle związane z produkcją przemysłową. W związku z otwarciem granic Włoch i zniesieniem ograniczeń dotyczących transportu drogowego liczba kilometrów realizowanych na terytorium państwa włoskiego będzie sukcesywnie rosnąć. Potwierdzają to dane z systemu telematycznego GBOX - informuje Mirosław Tirak z INELO, dostawcy GBOX Assist 3.0. - Dzięki naszej technologii jesteśmy w stanie dokładnie analizować pozycję pojazdów i ich spalanie w czasie rzeczywistym. We Francji sytuacja jest podobna, bo ruszył sektor automotive.

Zwiększyła się także aktywność na trasach do Hiszpanii. W stosunku do początku marca w maju natężenie ruchu wzrosło tu do poziomu 77 proc. Analitycy Transport Intelligence przewidują, że rynki transportowe Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii mogą zaliczyć spadek o około 5,6 proc. w 2020 roku.4 Te kraje to główne kierunki destynacji kierowców polskich ciężarówek. Pandemia może doprowadzić do skurczenia się europejskiego rynku przewozów międzynarodowych o około 17 proc.5, jednak sytuacja ekonomiczna w Europie i na świecie w dobie koronawirusa ujawniła ważną prawidłowość. Wymiana handlowa i przewóz drogowy rzeczy są głównymi ogniwami łańcuchów dostaw i pokazują kondycję gospodarek krajów unijnych. Transport drogowy odpowiada za 6 proc. europejskiego PKB. To ponad 19 miliardów ton towarów przewożonych każdego roku6, a dwie trzecie handlu transgranicznego państw Wspólnoty odbywa się w granicach Unii7. Okazuje się, że to transport, spedycja i logistyka utrzymują gospodarkę w ruchu, dzięki czemu będzie ona w Europie powoli nabierać rozpędu i, według przewidywań Europejskiego Funduszu Walutowego, na początku 2021 roku odbije na plus.

- Dla polskich przedsiębiorców transportowych najważniejsze jest teraz to, by nie wypaść z rynku, a wyzwania traktować jako szansę na umocnienie i rozwój swojego biznesu. Istotne jest też mądre korzystanie z narzędzi cyfrowych w celu podnoszenia rentowności firm przewozowych, automatyzowania procesów, by prościej i sprawniej ściągać należności oraz efektywnie eksploatować tabor i zarządzać nim - przekonuje Bartosz Najman.

Źródło: Inelo

1 Niemiecki odpowiednik ITD w Polsce.

2 Dane za pierwszy kwartał 2020 roku.
3 Eurologport.eu; The Covid 19 and its impact on supply chain management in Germany and Europe.
4 European Road Freight Transport 2020, TI.
5 Tradingeconomies.com, European Road Freight Transport 2020.
6 Uic.org/freight
7 Eurologport.eu

O transporcie drogowym czytaj także:
- Pakiet mobilności nieunikniony
- Spadek rejestracji nowych pojazdów ciężarowych
- Powstanie Krajowy System Zarządzania Ruchem Drogowym

Ostatnio zmieniany w piątek, 19 czerwiec 2020 14:45
Zaloguj się by skomentować