Zaloguj się

Pakiet Mobilności - kłopotliwy powrót kierowcy do bazy firmy

Polecamy! Pakiet Mobilności - kłopotliwy powrót kierowcy do bazy firmy

Jako firma transportowa większość tras wykonujemy w ramach przewozów kabotażowych oraz cross-trade. Do tej pory zdarzało się, iż kierowca wracał do bazy przedsiębiorstwa raz na 3 miesiące. Czy w świetle przepisów Pakietu Mobilności kierowca może wracać do kraju w powyższej częstotliwości?

Odpowiedź eksperta: Przepisy Pakietu Mobilności zmieniające Rozporządzenie 561/2006 w sposób istotny przemeblowały część zasad dotyczących czasu jazdy kierowcy. Pierwsze zmiany zaczęły obowiązywać już od 20 sierpnia bieżącego roku.
Rozporządzenie 561/2006 w dotychczasowym brzmieniu nie regulowało kwestii przymusowego powrotu kierowcy do bazy przedsiębiorstwa. Natomiast zgodnie z art. 8 ust. 8a Rozporządzenia 561/2006 "Przedsiębiorstwo transportowe organizuje pracę kierowców w taki sposób, aby umożliwić im powrót do centrum operacyjnego pracodawcy, które jest zwyczajową bazą dla danego kierowcy i w którym rozpoczyna się jego tygodniowy okres odpoczynku, w państwie członkowskim siedziby pracodawcy lub powrót do miejsca zamieszkania kierowcy w każdym okresie czterech kolejnych tygodni, tak aby wykorzystali oni przynajmniej jeden regularny tygodniowy okres odpoczynku lub tygodniowy okres odpoczynku trwający ponad 45 godzin wykorzystywany jako rekompensata za skrócony tygodniowy okres odpoczynku".
Pierwsza wątpliwość pojawia się przy interpretacji pojęcia "umożliwienia powrotu do centrum operacyjnego pracodawcy". Z dotychczasowych informacji wypływających od organów kontroli można wnioskować, iż chodzi nie tyle o samą możliwość powrotu, a o jej spełnienie poprzez fizyczny powrót kierowcy. Widzimy tutaj jednoznaczny nacisk idący w kierunku interpretacji rozszerzającej i każde inne interpretacje przepisu mogą skończyć się nałożeniem mandatu.
Jednakże z drugiej strony wskazuje się, iż przewoźnik może uczynić zadość obowiązkowi wypływającemu z art. 8 ust. 8a Rozporządzenia 561/2006 poprzez udokumentowanie, że kierowca miał zapewnioną możliwość powrotu (np. świadczące o zapewnionym miejscu w autokarze) oraz oświadczenie kierowcy, iż dobrowolnie zrezygnował z powrotu do kraju pomimo zapewnienia takiej możliwości przez przewoźnika. Druga interpretacja wydaje się mniej bezpieczna z punktu widzenia przewoźnika i znając praktykę funkcjonowania zachodnich służb drogowych, może być przyczyną negatywnych skutków finansowych po stronie firmy.

Kolejna wątpliwość dotyczy terminu wykorzystania przysługujących kierowcy okresów odpoczynku. W modelowej sytuacji kierowca odbiera odpoczynek regularny tygodniowy (min. 45 godzin) w tygodniu nr 1 i do końca czwartego tygodnia następującego po tym tygodniu powinien powrócić w celu wykorzystania przynajmniej jednego regularnego tygodniowego okresu odpoczynku lub tygodniowego okresu odpoczynku trwającego ponad 45 godzin wykorzystywanego jako rekompensata za skrócony tygodniowy okres odpoczynku. Powyższą normę można rozumieć na dwa sposoby.
Po pierwsze, że do upływu końca 4 tygodnia kierowca powinien zacząć wykorzystywać przysługujące mu odpoczynki (w tej sytuacji termin graniczny na powrót mija wraz z końcem 4 tygodnia). Jednocześnie znajdzie zastosowanie reguła z art. 8 ust. 9 Rozporządzenia 561/2006, zgodnie z którą tygodniowy okres odpoczynku, który przypada na dwa tygodnie, można zaliczyć do dowolnego z nich, ale nie obu.
Po drugie, że kierowca nie tylko musi powrócić przed końcem czwartego tygodnia, ale również odebrać wypoczynki do końca tego okresu, tak, żeby na każde cztery tygodnie przypadał w pełni odebrany czas odpoczynku tygodniowego regularnego.
Wątpliwości dotyczą również centrum operacyjnego przedsiębiorcy. Zdarza się, iż przewoźnicy posiadają kilka baz w różnych częściach Polski, mając siedzibę np. w Warszawie. W takiej sytuacji warto zadbać o zgłoszenie informacji o dodatkowych bazach eksploatacyjnych w celu uniknięcia wątpliwości, czy dane miejsce należy traktować jako centrum operacyjne pracodawcy, do którego odwołuje się art. 8 ust. 8a Rozporządzenia 561/2006.

Podsumowanie
Odpowiadając na zadane pytanie, przy zastosowaniu liberalnej interpretacji dotyczącej tylko zapewnienia możliwości powrotu kierowcy do bazy w okresie czterech tygodni wydaje się, że kierowca nadal będzie mógł pozostawać w trasie międzynarodowej dłużej niż we wskazanym wyżej okresie. Należy jednocześnie zwrócić uwagę, iż takie podejście może nie zostać zaakceptowane na etapie kontroli, co oczywiście będzie prowadzić do negatywnych konsekwencji finansowych po stronie przewoźnika. Na obecnym etapie wydaje się, że "bezpieczniejszą" formą zastosowania nowych przepisów jest powrót kierowcy w każdym okresie czterech kolejnych tygodni, tak aby wykorzystał on przynajmniej jeden regularny tygodniowy okres odpoczynku lub tygodniowy okres odpoczynku trwający ponad 45 godzin wykorzystywany jako rekompensata za skrócony tygodniowy okres odpoczynku.

Podstawa prawna:
Rozporządzenie (WE) nr 561/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 15 marca 2006 r. w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego

Rozporządzenie nr 2020/1054 Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 15 lipca 2020 r. zmieniające rozporządzenie (WE) nr 561/2006

Stan prawny publikacji (data): 2020-11-13

Ostatnio zmieniany w piątek, 20 listopad 2020 15:35
Beniamin Niedbalski

Prawnik, absolwent Uniwersytetu SWPS w Poznaniu, przygotowuje rozprawę doktorską z zakresu prawa transportowego. Prelegent na licznych konferencjach naukowych oraz szkoleniach poświęconych wyżej wymienionej tematyce. Doświadczenie zawodowe zdobywał w renomowanych kancelariach prawnych, oddziale legalizacji zatrudnienia cudzoziemców w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu, wydziale prawnym Inspekcji Transportu Drogowego oraz spółce transportowej. Posługuje się językiem angielskim, rosyjskim oraz niemieckim. Prywatnie miłośnik muzyki oraz podróży.


Porady prawne są dostarczane przez ekspertów portalu www.prawoilogistyka.pl, którzy specjalizują się w prawie przewozowym, prawnych aspektach obrotu z zagranicą i prawa celnego, w tym trade compliance i compliance w transporcie.

Zaloguj się by skomentować